Co było przyczyną pożaru w Głogowie? Dwustu strażaków walczyło z ogniem w zakładzie przetwarzającym odpady

Czytaj dalej
Szymon Spandowski

Co było przyczyną pożaru w Głogowie? Dwustu strażaków walczyło z ogniem w zakładzie przetwarzającym odpady

Szymon Spandowski

Dym z pożaru w Głogowie było widać w Toruniu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć straty muszą być znaczne. Skutki pożaru będą badać m.in. inspektorzy ochrony środowiska.

W niedzielę koło południa w podtoruńskim Głogowie wybuchł wielki pożar. Płonęły zabudowania i składowisko należące do firmy Ekochem zajmującej się recyklingiem tworzyw sztucznych. Płomienie szalały na powierzchni około dwóch tysięcy metrów kwadratowych. Ogromny słup dymu był widoczny między innymi w Toruniu, Elgiszewie i Golubiu-Dobrzyniu. W akcji ratunkowej wzięło udział 50 zastępów straży pożarnej.

- W sumie 200 strażaków z powiatu toruńskiego, bydgoskiego, włocławskiego i lipnowskiego - mówi brygadier Andrzej Seroczyński, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.

OSP spieszy z pomocą

Z Lipna sprowadzono m.in. wielką cysternę. Strażaków zawodowych wspierali druhowie z okolicznych straży ochotniczych.

Pożarowi przyglądała się liczna grupa obserwatorów, którzy zresztą również zademonstrowali różnego rodzaju urządzenia. Nad płonącym zakładem pojawił się nawet dron.

W dalszej części artykułu m.in. o tym czym zajmuje się firma Ekochem

Pozostało jeszcze 69% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Szymon Spandowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.