Co czwarta ciąża kończy się zabiegiem aborcji
Zgodnie z raportem WHO, opublikowanym w czasopiśmie medycznym „Lancet”, rocznie na całym świecie wykonuje się 56 mln aborcji.
Jak wynika z ostatniego raportu Światowej Organizacji Zdrowia, aborcja jest powszechnym zjawiskiem. W krajach, w których oficjalnie jest zabroniona - nawet pod najsurowszym wymiarem kary, jak na przykład w Arabii Saudyjskiej - jest ona wciąż praktykowana. Zabiegowi poddają się kobiety w różnym wieku, z różnych klas społecznych i na całym świecie.
Statystyki przedstawione przez WHO pokazują, że w krajach rozwiniętych w grupie tysiąca kobiet w wieku 15-44 lata liczba zabiegów spadła z 46 do 27 w ciągu ostatnich 24 lat. Tłumaczy się to rosnącą świadomością społeczną i łatwym dostępem do antykoncepcji. W większości krajów zachodnich aborcja jest legalna i przeprowadzana w sterylnych, szpitalnych warunkach.
Sytuacja dotycząca liczby zabiegów pozostaje bez zmian, jeżeli chodzi o kraje rozwijające się, gdzie dostęp do środków antykoncepcyjnych, a także do edukacji seksualnej jest bardzo utrudniony, m.in. ze względu na specyfikę kulturową i poziom zamożności mieszkańców. Aborcji dokonuje się tam także ze względów ekonomicznych.
WHO podaje, że w wyniku zabiegów, które zostały przeprowadzone w krajach rozwijających się w nieodpowiednich warunkach, szkody zdrowotne odniosło prawie 7 mln kobiet. Pomoc poaborcyjna obciąża budżet jednego państwa kwotą 232 mln dol. Liczba zgonów kobiet w wyniku nieodpowiednio przeprowadzonego zabiegu w krajach rozwijających się waha się między 22 a 44 tys. rocznie. W wyniku powikłań najwięcej kobiet umiera w Afryce. - Wysokie liczby w naszym badaniu dotyczącym aborcji stanowią dowód na to, że istnieje potrzeba polepszenia i poszerzenia dostępu do antykoncepcji i edukacji - podkreśla dr Bela Ganatra z WHO. Najwięcej aborcji dokonuje się w Ameryce Łacińskiej, gdzie do zabiegu dochodzi średnio w przypadku 1 na 3 ciąże.
Obecnie w Polsce trwa ostra dyskusja na temat aborcji. Środowiska prolife, wspierane przez Kościół, opowiadają się za jej całkowitym zakazem. Tymczasem w czwartek przeciwnicy tego pomysłu rozpoczęli zbiórkę podpisów dotyczących ustawy obywatelskiej liberalizującej prawo aborcyjne.
Autor: Barbara Piwek