Co dalej z Wiatrakiem? Wierni robią, co mogą, by ks. Buchholz z nimi został
Kuria bydgoska nie potwierdza informacji o tym, że miejsce proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa zajmie ks. Krzysztof Buchholz, twórca fundacji Wiatrak, nie mówi, czy to oznacza koniec Wiatraka, jakiego znamy. Ale wierni są przekonani, że w pogłoskach jest sporo prawdy. I zbierają podpisy pod petycją, by ks. Buchholz został.
Informacja o tym, że ks. Roman Kneblewski nie będzie już proboszczem parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa dzieli. Jedni stoją murem za kontrowersyjnym duchownym, który ma zostać wysłany przez biskupa Jana Tyrawę na emeryturę. Inni oceniają, że na tę decyzję biskupa - czas już najwyższy. Wydaje się jednak, że ta decyzja pociągnie za sobą kolejne, które już bydgoszczan nie dzielą - bo chyba wszyscy są na nie.
Ks. Buchholz ma odejść
Chodzi o nieoficjalne informacje o tym, że księdza Kneblewskiego miałby zastąpić ks. Krzysztof Buchholz, twórca Fundacji Wiatrak. A to może oznaczać koniec Wiatraka, a na pewno - zmianę jego funkcji.
prałat Kneblewski będzie się odwoływał do Stolicy Apostolskiej. Przeczytaj dalszą część artykułu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień