Co doniosą Kimowi o strajku "gimbazy"

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Szymczak
Maciej Kałach

Co doniosą Kimowi o strajku "gimbazy"

Maciej Kałach

Kiedy strajkujemy? - pytają użytkownicy nauczycielskich forów w internecie, w tym oficjalnego profilu ZNP na Facebooku.

Grzegorz Gałasiński

Zachęty typu „odejść od tablic!” zaczęły pojawiać się tam ze szczególną intensywnością od czwartkowego poranka - gdy pracownicy gimnazjów dowiedzieli się o wyniku nocnego głosowania, w wyniku którego reforma edukacji, zakładająca wygaszanie ich szkół, przeszła przez Sejm. Ale odpowiedź na pytanie „kiedy strajkujemy?” nie jest prosta. Do tego dochodzą kolejne - „kto?” i „jak?” Obecnie ZNP, także w Łodzi, przeprowadza ankiety sprawdzające gotowość pracowników szkół do „odejścia od tablic” - wiadomo, że nawoływań z internetu nie można przekładać na poziom odwagi całego środowiska. Czy zastrajkować mają tylko nauczyciele gimnazjów, czy powinni wezwać do okazania solidarności kolegów i koleżanki z podstawówek oraz ogólniaków?

Trudno „odejść od tablic”, gdy się przy nich nie stoi. Z powodu wolnego w okresie świątecznym strajk w tym roku już się nie rozpocznie (a ustawa ma trafić do podpisu prezydenta przed sylwestrem). Potem też komplikacje: od 16 stycznia przez dwa tygodnie ferie zimowe w Łódzkiem i w czterech innych województwach. Okres feryjny (wyłączający kolejno z ewentualnego strajku po kilka regionów) kończy się dopiero 26 lutego. Zacząć strajk w marcu? Wkurzą się rodzice trzecioklasistów, których w kwietniu czeka egzamin gimnazjalny, decydujący, czy nastolatek dostanie się do wymarzonego ogólniaka. Spadnie więc społeczne poparcie dla protestów...

Dyrektor jednego z łódzkich gimnazjów zaproponował kolegom przez prywatny profil na Facebooku strajk głodowy. Możliwe, że na wiosnę zjadą do naszego miasta obywatele Korei Północnej, bo, jak informowaliśmy w środę, Politechnika Łódzka została partnerem uczelni z Pyongyangu. Być może, po powrocie będą mogli zameldować najwyższemu przywódcy, że w Polsce walka o interesy grup społecznych w ramach demokracji przejawia się przez odejmowanie sobie od ust, więc w KRLD panują najwyższe standardy.

Maciej Kałach

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.

[ zamknij ]
pomoc
poprzednie nastepne
zamknij