Co działo się w Bydgoszczy 80 lat temu? Przypominamy wydarzenia z 29 sierpnia 1939 roku
We wtorek, 29 VIII 1939 najważniejszym wydarzeniem był pogrzeb Mieczysława Kaczmarka, nazwanego „pierwszym poległym żołnierzem pracy”.
Mieczysława Kaczmarka, mało znanego kupca, który zmarł w niedzielę na serce podczas zbiorowego kopania rowów obronnych na Bielawkach w sąsiedztwie tamtejszej bazyliki potraktowano niczym poległego na froncie bohatera. Zmarłego we wtorkowy wieczór żegnali najważniejsi urzędnicy w mieście, radni i cała miejska elita, a także licznie przybyli bydgoszczanie.
Groźba burzy
Wiele tego dnia w mieście dyskutowano o przepowiedniach na najbliższe dni, w które sporo osób wierzyło. Najsłynniejszy polski astrolog, prezes Polskiego Towarzystwa Astrologicznego, mieszkający w Bydgoszczy Franciszek Prengel, zapowiadał na wrzesień niespokojną, choć ciepłą pogodę, ale ze skokami temperatury, np. ok. 20 września przewidywał już pierwsze przymrozki. Nadchodzącej wojny jednak z ruchów planet nie potrafił wyczytać, choć pisał „Zwłaszcza w pierwszych dniach września i w drugiej połowie miesiąca zaznacza się stan katastrofalności, ogólne ożywienie, a niepokój wzrasta i nad światem skłębi się nowy zwał chmur ołowianych zwiastujących groźbę burzy na horyzoncie polityki międzynarodowej”. Niewątpliwie nie trzeba było być specjalistą od astrologii, aby takie przewidywania snuć…
Zwłaszcza w pierwszych dniach września i w drugiej połowie miesiąca zaznacza się stan katastrofalności.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień