Co u Pana słychać? Rozmowa z Marcinem Wyrostkiem
Cieszę się, że akordeon stał się teraz popularnym instrumentem.
Oglądał Pan ostatnią edycję „Mam talent!”?
Widziałem kilka odcinków w internecie, bo ze względu na koncerty nie mogłem oglądać na żywo.
Wygrał kolejny po Panu akordeonista - Lukas Gogol. To zasługa Pana triumfów?
Cieszę się, że po mojej wygranej akordeon stał się popularnym instrumentem. Coraz więcej dzieci i młodzieży chce uczyć się na nim grać. Kiedy rozmawiałem z Lukasem, powiedział, że to właśnie moje sukcesy zainspirowały go do zgłoszenia się do „Mam talent!”. To budujące - i bardzo mu gratuluję.
Ale teraz będzie miał Pan konkurencję.
Myślę, że na polskiej scenie jest miejsce dla wielu akordeonistów. Ile mamy wokalistów i gitarzystów - a jakoś wszyscy się mieszczą. Myślę, że nie będzie żadnej niezdrowej rywalizacji. Jest przecież jeszcze Motion Trio z Krakowa, Grzegorz i Rafał Grząska z Warszawy czy Paweł Nowak z Północy - i jakoś nie wchodzimy sobie w drogę.
Z dalszej części wywiadu dowiesz się skąd pomysł na akordeonowe wariacje oraz szczegóły nowej płyty muzyka
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień