Na rozpoczynający się już w najbliższą niedzielę szczyt klimatyczny ONZ w Katowicach (COP24) przyjedzie i przyleci ponad 30 tysięcy osób z 200 krajów. Sporo mówi się o utrudnieniach w ruchu drogowym. Tymczasem wielu uczestników, by dotrzeć na Śląsk, musi najpierw wybrać podróż samolotem.
Czy w związku z tym trzeba liczyć się z problemami w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice w Pyrzowicach?
- Mamy duże doświadczenie w obsłudze rejsów typu VIP i HEAD i w związku z tym jesteśmy gotowi - podkreśla Piotr Adamczyk z biura prasowego Katowice Airport. - Przed szczytem powstały m.in. cztery nowe stanowiska postojowe dla samolotów wielkości Airbusa A320 i Boeinga 737. W sumie mamy ponad 30 tych stanowisk. Ponadto zmobilizowane są wszystkie służby. Nie tylko te zarządzające lotniskiem, ale także państwowe, które funkcjonują na terenie portu, takie jak policja, straż graniczna czy służba celna - tłumaczy Piotr Adamczyk.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień