Coraz chętniej latamy z portu w Bydgoszczy
Ponad 341 tys. pasażerów w ubiegłym roku skorzystało z bydgoskiego lotniska. Polecieli w 15 kierunkach. To drugi najlepszy wynik w historii portu.
- W lipcu z mężem i dziećmi byliśmy na wczasach na Krecie - opowiada pani Marta z Inowrocławia. - W biurze podróży zaproponowano nam wylot z Poznania, Warszawy albo Bydgoszczy. Bydgoszcz była troszeczkę droższa, ale wybraliśmy ją bez wahania. Tu mamy najbliżej. Poza tym na Błoniu mieszka nasza rodzina, więc pod jej blokiem zostawiliśmy auto. Tym samym na parkingu i dojeździe sporo zaoszczędziliśmy. To był nasz pierwszy lot z Bydgoszczy, ale na pewno nie ostatni - mówi Czytelniczka.
W Porcie Lotniczym w Bydgoszczy cieszą się z udanego roku. Jak podliczyli, od stycznia do grudnia 2015 roku z lotniska odprawiono 341 tys. 061 pasażerów. To o 18 proc. więcej w porównaniu do 2014 roku. Taki wynik jest drugim najlepszym w historii lotniska. W 2013 odprawiono zaledwie 2000 pasażerów więcej.
W minionym roku pasażerowie mogli wylecieć w 15 kierunkach. Wśród nich były regularne połączenia, czartery oraz sezonowe loty do Krakowa.
Które kierunki były najpopularniejsze?
Londyn, Stansted, Birming-ham oraz Dublin. Szybko rosnącym zainteresowaniem pasażerów cieszy się również uruchomione w marcu 2015 roku przez Lufthansę połączenie do Frankfurtu.
- Dzięki niemu mieszkańcy regionu kujawsko-pomorskiego zyskują wygodne połączenie z Bydgoszczy do ponad 160 portów na całym świecie - zaznacza Tomasz Moraczewski, prezes Portu Lotniczego w Bydgoszczy.
Na ten rok PLB ma również ambitne plany. W letnim rozkładzie rejsów w 2016 roku Lufthansa zaoferuje dodatkowe połączenie z Bydgoszczy do Frankfurtu. Tym samym zwiększy liczbę połączeń na tej trasie do 5 tygodniowo. Dodatkowe loty będą w każdy wtorek. Samolot będzie startować z Frankfurtu o godz. 10.40, a w Bydgoszczy wyląduje o godz. 12.10. Maszyna w drogę powrotną wystartuje o godz. 13.40, a lądowanie we Frankfurcie planowane jest na godz. 15.10.
Na wakacje czarterem z Bydgoszczy polecimy w ośmiu kierunkach. To: Antalya, Burgas, Dubrownik, Enfidha, Heraklion, Kos, Rodos i Zakynthos.
Prezes Moraczewski podsumowuje: - Nasze lotnisko cały czas prowadzi inwestycje, aby zapewnić jak najwyższy poziom obsługi pasażerów. Już w tym roku skorzystają oni z nowoczesnego i znacznie powiększonego terminalu, w tym nowych restauracji, sklepów, saloników VIP czy „lotniczego” placu zabaw dla dzieci, ale również powiększonego parkingu. Liczymy, że w tym roku będziemy mogli poinformować o nowościach w siatce połączeń.
W ubiegłym roku strategiczne inwestycje na lotnisku współfinansowane ze środków UE kosztowały ponad 142 mln zł.