Łukasz Koleśnik

Coraz więcej firm powstaje w wioskach

Łukasz Koleśnik

Opisywaliśmy, jak elektrownia wodna Dychów działa na terenie Bobrowic. To nie jedyna firma na wsi.

Wydawać by się mogło, że tylko wielkie aglomeracje przyciągają inwestorów. W przypadku powiatu krośnieńskiego Gubin oraz Krosno Odrzańskiego nie należą może do największych, ale to raczej tam powinni kierować swoje kroki przedsiębiorcy. Jednak przez długi czas w miastach brakowało inwestorów, a tereny przemysłowe stały puste. Ostatnio kilku zagranicznych biznesmenów postanowiło zainwestować w mieście przygranicznym, natomiast w stolicy powiatu cały czas rozwija się duży przedsiębiorca, Homanit. Nowi inwestorzy pojawiają się... na wsiach.

Wbrew pozorom są to nie tylko firmy opierające się na agroturystyce, hodowli czy rolnictwie. Jedną z największych powstających obecnie inwestycji jest kopalnia ropy naftowej na terenie gminy Maszewo, która lada dzień powinna zostać uruchomiona. Właśnie ten niewielki region przyciągnął nie tylko dużego inwestora, jakim jest PGNiG, ale pojawiło się także kilku mniejszych. Choć nie zawsze są oni mile widziani.

Przykładem jest planowana ferma indycza na terenie miejscowości Granice. Mieszkańcy podkreślają, że wieś rozwija się pod kątem turystycznym. - Brońmy się przed tą inwestycją rękami i nogami. Syn mieszka w Białkowie, gdzie jest ferma i mówił, jakie to jest na co dzień dokuczliwe - mówił były sołtys Władysław Karabat. Podobnie wypowiadał się Aleksander Bobowski, mieszkaniec Wrocławia, który zainwestował w Granice. - Nikt nie chce tutaj fermy indyczej. Od lat rozwijamy się jako wieś agroturystyczna. Do 2017 roku jestem w stanie ściągnąć siedmiu inwestorów, którzy wybudują tutaj domki jednorodzinne, ale pod warunkiem, że ferma nie powstanie. Ponadto w innych miejscowościach ludzie również walczą z tego typu inwestycjami - stwierdził.

Podobne inwestycje zwykle spotykają się z protestem mieszkańców, przez co przedsiębiorcy się wycofują i często traci na tym gmina. Tak też było w innych miejscowościach na terenie powiatu krośnieńskiego.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.