Szczecineccy nauczyciele biją rekordy w braniu urlopów na poratowanie zdrowia. Sporo to kosztuje budżety samorządowe.
W podstawówkach i wygaszanych gimnazjach na rocznych urlopach na poratowanie zdrowia przebywa obecnie 10 nauczycieli, a dwóch kolejnych kompletuje wnioski, aby o nie wystąpić. - Jedni zaczynają, inni kończą te urlopy, ale aktualnie tyle osób przebywa na urlopach na poratowanie zdrowia - mówi Tomasz Czuk, szef oświaty w Szczecinku.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień