Tomasz Kapica

Coraz więcej Opolan oszczędza i zbiera pieniądze na czarną godzinę

Za oszczędności uważa się odpowiednik co najmniej trzech pensji. Fot. 123RF Za oszczędności uważa się odpowiednik co najmniej trzech pensji.
Tomasz Kapica

Już 69 procent mieszkańców regionu może się pochwalić oszczędnościami. Jeszcze niedawno odłożoną większą kwotę miało 50 proc. z nas. Wielu oszczędza dziś na „godną starość”.

Pan Wojciech z Kędzierzyna-Koźla wcześniej sceptycznie podchodził do kwestii oszczędzania. - Wydawałem na bieżąco i - jak się to mówi - „korzystałem z życia”. Do czasu... - przyznaje.

Pewnego dnia okazało się, że w jego domu trzeba natychmiast wymienić część dachu, bo jest w takim stanie, że zagraża bezpieczeństwu domowników.

Ekonomiści podkreślają, że za minimalny poziom rezerwy finansowej uważa się oszczędności pozwalające pokryć koszty życia przez sześć miesięcy.

Pozostało jeszcze 87% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Pracuję w Nowej Trybunie Opolskiej od 20 lat. Zaczynałem jako terenowy reporter w Kędzierzynie-Koźlu a dziś mam zaszczyt kierować redakcją największego serwisu internetowego w województwie i jedynego dziennika regionalnego ukazującego się na Śląsku Opolskim.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.