Córeczka Jadwigi Hermanowicz nie doczekała się przeszczepu serca. Anielka umarła. Innym dzieciom też może zabraknąć czasu
Rozmowa z Jadwigą Hermanowicz, białostoczanką mieszkającą w Warszawie, której córeczka nie doczekała się przeszczepu serca.
26 stycznia mija trzy miesiące od kiedy Anielka odeszła... Jak pani sobie z tym radzi?
Jest bardzo ciężko, ból jest okropny, pustka niesamowita. Cały czas człowiek się zastanawia, dlaczego to my, dlaczego to ona musiała odejść, czym zawiniliśmy, że nam to się zdarzyło, czemu tak mało czasu mieliśmy... Na pewno zrobiliśmy wszystko, co się dało zrobić, aby naszą córeczkę uratować.
W dalszej części artykułu przeczytasz, jak m.in. na te pytania odpowiedziała pani Jadwiga:
- Mówi się że przeszczep serca u dziecka w Polsce zdarza się raz na kilka lat.
- W Hiszpanii dziecko czeka na serce średnio trzy miesiące. Jak udało się to zrobić?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień