Dach nad głową części rodzin zapewniła gmina, ale to kropla w morzu potrzeb. Zniszczony w pożarze dom w Kamieniu Wielkim trzeba kompleksowo wyremontować.
- Wróciliśmy akurat z mężem od lekarza. Nagle zaczął krzyczeć, że się pali. Zadzwonił na 112, a później to już było tylko gorzej... - wspomina Grażyna Wojsowicz, która przez pożar straciła dach nad głową. Podobnie jej siostra i matka. Był wtorek, chwilę po 11.00.
Pierwsza pożar zauważyła sąsiadka pani Grażyny, która mieszka z niepełnosprawną matką.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- W jakim stanie jest kamienica?
- Ile wyniesie remont?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień