Coś do udowodnienia
Minęło pięć kolejek, a Polonia na koncie ma tylko jedno zwycięstwo. Czas na zmiany - uznał Władysław Gollob. A przed jego drużyną trudny test.
Cztery przegrane mecze, w tym jeden na własnym torze, to kiepski wynik. Choć przyznać trzeba, że we wszystkich poloniści walczyli, dotrzymując kroku rywalom. Tyle tylko, że za to punktów nie ma, a kilka by się przydało.
Najwyraźniej bydgoska drużyna potrzebuje zmian, a ściślej mówiąc - wzmocnienia kadrowego. Bo póki co, nie sprawdził się Rafał Konopka, a u startującego za niego trenera Jacka Golloba, widać długą przerwę. Podobnie jak u Mikołaja Curyło, który nie dostarcza Polonii tyle punktów, ile oczekiwano. Być może poloniści potrzebują więcej czasu na nabranie pewności i złapanie formy, ale właściciel klubu chyba nie chce czekać. Ma dwóch kandydatów do składu - wychowanka klubu Damian Adamczaka i Łukasza Sówkę. Ten pierwszy zgodę na wypożyczenie musi uzyskać od Witolda Skrzydlewskiego z Orła Łódź, bo to właśnie z nim związał się umową.
Sówka - podpisał kontrakt „warszawski” z Ostrovią, może przenieść się do Bydgoszczy w każdej chwili. Trenował już zresztą przy Sportowej 2, korzystając m.in. z podpowiedzi Tomasza Golloba (wujkowie Sówki od wielu lat wspierają finansowo mistrza świata z 2010 roku). Jeśli na kolejnych treningach będzie spisywał się dobrze, pewnie wskoczy do składu już na niedzielny mecz.
A rywalem Polonii będzie Włókniarz Częstochowa, który przed sezonem określił swoje cele - ambitnie. „Lwy” mają apetyty na szybki powrót do ekstraligi, ale łatwo im nie będzie. Częstocho-wianie przekonali się o tym już na początku sezonu, kiedy dostali srogie lanie w Pile (porażka 29:61), a potem przegrali w Gdańsku 36:54. Jedyne zwycięstwo odniósł na swoim torze ze słabym KSM Krosno (59:31).
To nie powinno jednak do końca cieszyć Polonii, bo do Bydgoszczy „Lwy” przyjadą mocno podrażnione. Coś do udowodnienia mają więc obie drużyny. Początek meczu zaplanowano na godzinę 15.30.
W pozostałych meczach NPLŻ: KSM Krosno - Orzeł Łódź (13.45, TVP 3 Bydgoszcz, TVP Sport), Wanda Kraków - Polonia Piła, Lokomotiv Daugavpils - Stal Rzeszów, Kolejarz Rawicz - Wybrzeże Gdańsk.
Na niedzielę zaplanowano również 4. rundę PGE Ekstraligi. W Toruniu Get Well zmierzy się z Unią Tarnów (godz. 17.00, radio PiK) o punkty i poprawę humorów po nieudanym wyjeździe do Leszna. Z kolei GKM Grudziądz, po świetnym meczu z Betardem, w niedzielę na wyjeździe sprawdzi się z nieobliczalną ekipą z Rybnika (19.30), która niedawno mocno postraszyła Falubaz. Powalczą też Betard Wrocław i Stal Gorzów (17.00, nSport+) oraz Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno (19.30, nSport+).