Czas na nowalijki!
W maju możemy cieszyć się coraz szerszą gamą nowalijek. Włączajmy je do diety, ale pamiętajmy by zaopatrywać się u sprawdzonego dostawcy (najlepiej, aby byli to zaufani gospodarze lub gospodarstwa ekologiczne).
Młode, wiosenne warzywa mogą kumulować w sobie wiele substancji chemicznych związanych z wykorzystaniem chemicznych nawozów i środków ochrony roślin.
Jeżeli dysponujemy nowalijkami z pewnego źródła, jak najszybciej i najszerzej włączmy je do diety! Dlaczego? Wystarczy poczytać o właściwościach rzodkiewek, marchwi, sałaty czy pomidora.
Spróbuj samodzielnej uprawy! Nowalijki w postaci ziół i przypraw możemy wyhodować sami w doniczkach. Pyszny i zdrowy szczypiorek czy natka pietruszki urozmaicą nasze dania spożywane w ciągu dnia.
Zdrowe, czerwone pigułki czyli… rzodkiewki
Rzodkiewka dostarcza naszym organizmom większości witamin i składników mineralnych, jest także dobrym źródłem witaminy C. Oprócz tego zawiera niewielkie ilości witaminy B1, B2 i PP oraz takich składników mineralnych jak wapń, siarka, fosfor, magnez, miedź, mangan i żelazo. Zawartość trzech ostatnich, ma korzystny wpływ na procesy krwiotwórcze w organizmie.
Charakterystyczny ostry smak, rzodkiewka zawdzięcza oleju goryczkowemu, który zawiera siarkę i działa pobudzająco na układ trawienny. Równocześnie obniża nadmiar kwasów w żołądku, zapobiega niestrawności i likwiduje zgagę.
Marchew - koktajl prozdrowotnych składników
Spożywanie marchwi pod różnymi postaciami korzystnie wpływa na kondycję naszego wzroku - dzieje się to za sprawą beta karotenu, który przekształcany jest w witaminę A. Pozytywne działanie ujawnia się nawet, gdy zjemy tylko jeden korzeń albo pół miseczki startej marchwi dziennie. Naukowcy sygnalizują, że 2-3 surowe marchewki dziennie (około 200 g) pomagają obniżyć poziom cholesterolu nawet o 10 proc. Jednocześnie poprawia się praca jelita grubego i zmniejsza skłonność do zaparć. Dodać należy, że marchew wyrównuje równowagę kwasowo - zasadową organizmu.
Co ciekawe, marchew może pomóc byłym palaczom. Amerykańscy badacze stwierdzili, że jej spożywanie może zmniejszyć ryzyko zachorowań na raka płuc u osób, które rzuciły palenie a także osób, które narażone były na tzw. „palenie bierne”. Nie ma jednak co się oszukiwać, że jedzenie marchwi zneutralizuje skutki palenia u osób palących. Palenie zwiększa ryzyko wystąpienia raka płuc w takim stopniu, że nie da się go zmniejszyć bez porzucenia nałogu.
Sałata - mistrzyni drugiego planu
Jak wybrać dobrą sałatę? Jakość warzywa możemy sprawdzić zwracając uwagę na wygląd. Liście i rdzeń powinny być zdrowe i jędrne. Im bardziej zwięzłą główkę ma sałata, tym jest ona lepszej jakości. Zewnętrzne liście powinny mieć barwę ciemnozieloną. Im bliżej środka zajrzymy, tym ich kolor powinien być jaśniejszy. Nie sięgajmy po sałatę z nadgnitym głąbem - oznacza to, że sałata zbyt dużo czasu spędziła w sklepie lub na targu i nie jest świeża.
Sałata ma znikome ilości kalorii, dużo błonnika pokarmowego oraz wiele minerałów i witamin: A, E, D, C, witamin z grupy B (zwłaszcza kwasu foliowego)
Co pan może, panie pomidorze?
W pomidorach zawiera się cała gama witamin i minerałów. Przede wszystkim bogate są one w witaminę C i E. Nie brakuje w nich również witamin z grupy B w tym PP) i K. Wiele w pomidorach jest również składników mineralnych, tj. potas, wapń, magnez, żelazo.
Pomidory swój intensywny kolor zawdzięczają naturalnemu barwnikowi - likopenowi. Jest to organiczny związek chemiczny, a zarazem najsilniejszy antyutleniacz z całej grupy karotenoidów. Liczne badania dowodzą, że stanowi doskonałą ochronę przed rozwojem chorób układu krążenia (zawał serca, miażdżyca). Świat nauki donosi ponadto, że likopen zapobiega rozwojowi raka szyjki macicy i prostaty. Hamuje również proces zwyrodnienia plamki żółtej, jednej z najczęstszych przyczyn utraty wzroku przed ukończeniem 70. roku życia.
Czy wiesz, że:
- Z młodych rzodkiewek nie trzeba obrywać listków i łodyżek! Możemy je także zjadać. Są źródłem wielu witamin i składników mineralnych.
- Pomidorów nie powinno przechowywać się w lodówce. Najlepiej czują się one w zacienionym miejscu o temperaturze pokojowej.