Nawet 200 osób może stracić pracę - alarmują związkowcy po decyzji rady, która poparła miejską spółkę w dążeniu do zmiany dostawcy ciepła.
Gorąco zrobiło się w ostatnich tygodniach w Czechowicach-Dziedzicach za sprawą planów zmiany dostawcy ciepła. Cze-chowiccy radni podjęli uchwałę, w której popierają Przedsiębiorstwo Inżynierii Miejskiej Sp. z o.o. (PiM) w sprawie planowanej zmiany źródła wytwarzania ciepła służącego lokalnej sieci ciepłowniczej.
Przedstawiciele „Solidarności” w Tauron Ciepło oraz znajdującej się w Czechowicach-Dziedzicach Elektrociepłowni Bielsko-Północ alarmują, że w takim przypadku pracę może stracić około 200 osób zatrudnionych w tym zakładzie.
- Ta uchwała była zaskoczeniem zarówno dla zarządu Tau-ron Ciepło, jak i dla związków zawodowych - mówi Tadeusz Nowak, przewodniczący „Solidarności” w Tauron Ciepło.
A Jarosław Klajman, przewodniczący „Solidarności” w czechowickiej elektrociepłowni, mówi wprost: - Dla załogi elektrociepłowni decyzja radnych to prawdziwa katastrofa.
Związkowcy zaznaczają, że utrata przez czechowicką elektrociepłownię kontraktu na dostarczanie ciepła dla mieszkańców Czechowic-Dziedzic byłaby równoznaczna z koniecznością likwidacji zakładu. Zwracają uwagę, że od dłuższego czasu Tauron Ciepło prowadził rozmowy z władzami Czechowic-Dziedzic w sprawie wieloletniej umowy dotyczącej dostaw energii cieplnej. Zwrócili się też do czechowickiej rady z prośbą o zabranie głosu w tej sprawie.
Ze stanowiskiem związkowców nie zgadza się burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut, który na zwołanej w tej sprawie konferencji przypomniał kalendarium spotkań z przedstawicielami Tauronu. Zaznaczył, że gmina od początku działała uczciwie i przejrzyście, otwarcie mówiąc, że może podjąć działania zmierzające do zmiany dostawcy ciepła. W efekcie PiM po przeanalizowaniu wyników ekonomicznych w zakresie dostaw ciepła dla Czechowic-Dziedzic, zlecił firmie Energoprojekt-Katowice S.A wykonanie koncepcji zaopatrzenia miasta w ciepło. I właśnie ta analiza wykazała, że ciepło dostarczane ze źródła RCEkoenergia sp. z o.o. należącej do Grupy Kapitałowej Lotos Infrastruktura (RCE) będzie tańsze od ciepła aktualnie dostarczanego przez czechowicką elektrociepłownię - nawet o około 20 procent. A to oznacza, że mieszkańcy płaciliby za ogrzewanie mniej niż dotąd.
W dalszej części:
- Co o pomyśle zmiany dostawcy sądzi burmistrz
- Kiedy miałoby dojść do tej zmiany
- Co o pomyśle sądzą spółdzielnie mieszkaniowe
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień