Czego się boicie? Policja pyta [audio]
Regionalne i miejskie mapy zagrożeń będą gotowe do końca lutego. Policja spotyka się z samorządowcami. Wczoraj w Bydgoszczy.
Policjantów w Kujawsko-Pomorskiem nie będzie więcej, ale siły policyjne mają zostać przegrupowane. A dokładniej?
- Jeżeli się okaże, że w jakimś powiecie, na przykład tucholskim albo sępoleńskim, jest bezpieczniej niż w innych, to chodzi o to, by policjantów z powiatów o większym poziomie bezpieczeństwa dyslokować w miejsca, gdzie potrzeba ich więcej - wyjaśniał wczoraj mł. insp. Andrzej Cieślik, komendant miejski policji w Bydgoszczy.
- Statystyka to nie wszystko. Co roku przygotowujemy, bo taki też mamy obowiązek, raporty na temat stanu bezpieczeństwa w mieście i powiecie - mówił Cieślik.
Wczoraj w siedzibie Wydziału Ruchu Drogowego komendy miejskiej, przy ulicy Iławskiej w Bydgoszczy, komendant spotkał się z urzędnikami, szefami służb - Służby Celnej, straży pożarnej, a także z radnymi osiedlowymi.
Po co to wszystko? - Chcemy przygotować przedstawicieli władz i zwykłych mieszkańców do konsultacji społecznych, do spotkań, które w najbliższym czasie będą się odbywać - zaznacza Cieślik. - Chcemy poznać ich zdanie na temat bezpieczeństwa w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim. Te sugestie, odczucia i sygnały staną się podstawą do stworzenia mapy zagrożeń bezpieczeństwa. Mapy na poziomie gmin, powiatów i województwa są częścią ogólnopolskiego projektu Komendy Głównej Policji - wyjaśnia szef policji w Bydgoszczy.
W czwartek spotkał się z samorządowcami w Solcu Kujawskim, a w środę z wójtem i radnymi Nowej Wsi Wielkiej. Tematyka rozmów była taka sama. Policja przygotowuje roczne raporty regularnie.
Na wczorajszym zebraniu, w którym wzięli też udział wiceprezydent Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz, Robert Dobrosielski - zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego, radni miejscy oraz między innymi przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, również przedstawiono garść statystyk.
Z tych danych wynika, że w stosunku do ubiegłego roku wzrosła liczba wypadków drogowych (z 270 do 283), było więcej ofiar śmiertelnych (z 19 do 22) oraz rannych na drogach (z 326 do 363). Z kolei w rocznym raporcie Komendy Miejskiej w Bydgoszczy, opublikowanym w lutym 2015 roku, czytamy, że ubywa przestępstw prawie wszystkich kategorii. Odnotowano spadek o 1568 (12,7%) wszczętych postępowań i wzrost ich wykrywalności - o 3,9% (2013 r. - 58,5%, 2014 - 62,4%). Wszczętych zostało łącznie 10 778 postępowań przygotowawczych (w 2013 roku - 12 346). W minionym roku odnotowano spadek o 2319 (tj. 19,3%) przestępstw. A w kategorii czynów kryminalnych liczba wszczętych postępowań zmalała z 9366 do 8090.
Prace nad raportem specjalnym policji w regionie to odpowiedź na rozkaz Komendy Głównej Policji. W najbliższych miesiącach na podstawie danych z poszczególnych regionów Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce stworzyć mapę zagrożeń bezpieczeństwa całego kraju. Przygotowania trwają już w innych miastach regionu. - Spotkałem się z radnymi podczas sesji Rady Miasta - mówi insp. Krzysztof Bodziński, komendant powiatowy policji w Tucholi. - Podczas konsultacji społecznych będziemy zbierać informacje o zagrożeniach i pytać o poczucie bezpieczeństwa w poszczególnych gminach. Raport z tych konsultacji będzie gotowy na koniec lutego.