Czujesz lub widzisz zagrożenie? Zaznacz je policji na mapie

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Czujesz lub widzisz zagrożenie? Zaznacz je policji na mapie

Jarosław Miłkowski

Od piątku, 9 września, w województwie lubuskim działa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Zgłoszenia możemy wysłać sami, nawet nie wychodząc z domu.

- Dziś nie ma skutecznej policji bez współpracy ze społeczeństwem - mówił nam w piątek po południu Krzysztof Sidorowicz, zastępca komendanta lubuskiej policji. Opowiadał, czym jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. - Jej założenie jest takie, aby to ludzie wskazywali nam miejsca zagrożone. Te, które wpływają na dyskomfort mieszkańców. Ta mapa spowoduje, że jeszcze bardziej zbliżymy się do ludzi - tłumaczył Sidorowicz.

Mapę zagrożeń każdy z nas może zobaczyć i współtworzyć w internecie. Możemy to zrobić nawet w miejscu, z którego do najbliższego komisariatu jest kawał drogi. Wystarczy wejść na stronę naszej policji (lubuska.policja.gov.pl).

- To nie jest platforma do zgłaszania interwencji w czasie rzeczywistym, tylko do wymiany informacji o zdarzeniach, które nie niosą tu i teraz zagrożenia dla życia i zdrowia. Bieżące interwencje wciąż należy zgłaszać na numery 112 lub 997 - zaznacza Zbigniew Pytka, naczelnik wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

To nie jest platforma do zgłaszania interwencji w czasie rzeczywistym

Platforma idealnie przyda się tym, którzy np. widzą w pobliżu swojego domu, że jakaś grupa notorycznie pije alkohol, a przy okazji demoluje przystanek autobusowy. Dzięki niej można też np. wskazać drogę, na której widzimy kierowców przekraczających prędkość. Do wyboru jest aż 25 różnych kategorii typowych zgłoszeń interwencyjnych. Są wśród nich m.in. akty wandalizmu, dzikie wysypiska, przekraczanie prędkości czy zła organizacja ruchu drogowego.

Każdy, kto chce zgłosić takie zagrożenie, wystarczy, że wejdzie w menu mapy i na dole strony naciśnie plus w różowym kółku. W piątek sami sprawdzaliśmy, jak ta mapa działa. Jest prosta, a poruszanie się po niej łatwe i intuicyjne. Można obserwować, co dzieje się ze zgłoszeniem: zielony kolor naszego wpisu oznacza, że zostało przyjęte przez system, żółty informuje, że policjanci właśnie je weryfikują, a czerwony jest potwierdzeniem wpisania zagrożenia na mapę.

Mapa nie powstaje jednak dla statystyk. - Gdy coś zostanie naniesione na mapę bezpieczeństwa, będzie natychmiastowa reakcja policji. Jeśli będzie oczekiwanie społeczne w związku z zagrożeniami, które funkcjonują w poszczególnych miejscowościach, będą tworzone nowe posterunki czy nowe komisariaty – zapewnia wojewoda Władysław Dajczak.

Gdy coś zostanie naniesione na mapę bezpieczeństwa, będzie natychmiastowa reakcja policji

Mapa zagrożeń to projekt Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Lubuskie jest czwartym województwem, które ją wprowadza (po pomorskim, podlaskim i mazowieckim). Pierwsze zgłoszenie - przekroczenie prędkości na al. Wolności w Strzelcach Kraj. - zostało wpisane w piątek o godzinie 7.20, ledwie parę minut po uruchomieniu programu. - Taka mapa ułatwia zgłoszenie. Pewnie nam się przyda - ocenił pomysł gorzowianin Artur Nowacki.

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.