Łukasz Koleśnik

Czy dokumentacja na obwodnicę już jest?

Most w Krośnie Odrzańskim jest jedyną przeprawą przez Odrę w okolicy. Aby dotrzeć do następnej, trzeba przejechać 90 km Fot. Łukasz Koleśnik Most w Krośnie Odrzańskim jest jedyną przeprawą przez Odrę w okolicy. Aby dotrzeć do następnej, trzeba przejechać 90 km
Łukasz Koleśnik

Obwodnica to jeden z tematów, który wywołuje spore emocje wśród mieszkańców. Czy pojawiły się konkretne informacje w tej sprawie?

Mieszkańcy dobrze pamiętają zapewnienia dyrektora oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Marka Langera.

Powiedział on, że w tym roku przygotowywany jest przetarg na dokumentację obwodnicy Krosna Odrzańskiego. Czy tak faktycznie jest?

Wszystko na to wskazuje? Temat obwodnicy na razie ucichł.

- Wiemy, że dokumentacja jest obecnie przygotowywana - podkreśla burmistrz Krosna Odrzańskiego, Marek Cebula.
Dodaje, że prace powinny się zakończyć w lipcu bądź sierpniu.

- Takie informacje przekazał dyrektor Langer - zaznacza burmistrz.

Podkreśla również, że najpóźniej w sierpniu powinno być ogłoszone postępowanie na studium techniczno-ekonomiczno- środowiskowe, związane z budową obwodnicy miasta. Dzięki temu ustalone zostaną warianty dla przebiegu tras, opracowane na podstawie analizy wariantów i uzyskanych opinii oraz ostateczne ustalenie typów oraz głównych parametrów technicznych.

Obwodnica to jedna z inwestycji, która pomogłaby ukształtować przyszłość Krosna. Burmistrz wielokrotnie powtarzał, jak ważna jest dla miasta.

- Otworzyłoby to wiele rozwiązań. Np. chcielibyśmy, aby powstała w gminie sieć ścieżek rowerowych, które łączyłyby się w pętle. Tak aby, jadąc ścieżką do Bytnicy, odbić na Łochowice, a następnie podążyć w kierunku Osiecznicy. Po zbudowaniu obwodnicy zabytkowy most służyłby tylko jako trasa ruchu lokalnego. Wtedy bez problemu można byłoby i wkomponować tam ścieżkę rowerową.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.