Czy druga opinia będzie korzystna?
Okazuje się, że jeszcze nie wszystko stracone. Ministerstwo Rozwoju chce kolejnej opinii o potrzebie budowy obwodnicy
Mamy zwrot w sprawie budowy Obwodnicy Południowej. Przypomnijmy, że zakłada ona połączenie drogi krajowej nr 27, a więc prowadzącej ruch z kierunku Żar, Żagania i Lubska z drogą ekspresową S3. Obecnie to połączenie jest możliwe dzięki Trasie Północnej, która jest mocno zakorkowana. Z danych GDDKiA wynika, że dobowo Trasą Północną przejeżdża od 19 do 21 tys. pojazdów. A przypomnijmy, że po obu stronach trasy powstają nowe osiedla, centra handlowe itp. Dlatego dojazd do nich, po spodziewanym wzroście liczby pojazdów, będzie jeszcze trudniejszy. Dlatego ratunkiem jest tu Obwodnica Południowa, która powinna przejąć część pojazdów, jeżdżących dziś po Trasie Północnej.
Tu przypomnijmy, że początkowo opracowano aż pięć wariantów przebiegu obwodnicy, ale po konsultacjach, niekiedy mocno burzliwych pozostał jeden wariant. Obwodnica miałaby początek za Wilkanowem, następnie pobiec między Zieloną Górą a Ochlą, by zakończyć przebieg na planowanym rondzie na wysokości Raculi.
Jednak w grudniu 2016 roku Centrum Unijnych Projektów Transportowych w Warszawie wydało negatywną opinię w sprawie dofinansowania budowy wspomnianej obwodnicy. A to oznacza, że droga nie powstanie, gdyż miasta nie stać na sfinansowanie tak kosztownej inwestycji. Szacuje się, że budowa pochłonie około 150 mln zł. Miasto liczy, że 114 mln zł pozyska z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko a konkretnie podrozdziału ,,Drogi krajowe w miastach na prawach powiatu”, natomiast pozostałą część będzie pochodziła z budżetu Zielonej Góry.
Niestety negatywna opinia wspomnianego centrum, uniemożliwia dofinansowanie unijne. Mamy jednak zwrot w tej sprawie. Po negatywnej opinii centrum, miasto się od niej odwołało. I przyniosło to skutek. Ministerstwo Rozwoju, zapewne podzielając opinię Zielonej Góry, nakazało wydanie ponownej oceny, co do celowości budowy obwodnicy.
- Taką decyzję przyjmujemy ze spokojem. Wydaje się, że mamy rację, co do celowości budowy obwodnicy. Dziś trudno przewidzieć, jaka będzie ponowna ocena. My nie zamierzamy się poddawać. Tu przypomnę, że na dofinansowanie remontu Trasy Północnej też czekaliśmy kilka lat - powiedział wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk.
Dodajmy, że obwodnica ma liczyć 12,7 km, jezdnia ma mieć szerokość 7 metrów plus dwa pobocza o szerokości 0,5 metra. Na jej trasie znajdzie się aż cztery tzw. przejścia gospodarcze, które mają także służyć zwierzętom. Będzie też cztery ronda, na skrzyżowaniu z krajową 27, z ulicami Zielonogórską i Jędrzychowską oraz w Raculi. O budowie tego ostatniego już zadecydowano.
Kiedy pojedziemy obwodnicą? To oczywiście zależy od opinii wspomnianego centrum. Wcześniej planowano, że zakończenie budowy nastąpi w 2023 roku. a ą