Tyle się słyszy plotek o planach związanych z nowym targowiskiem - dzwonią do redakcji Czytelnicy i proszą, by wrócić do sprawy. - O co w tym wszystkim chodzi? Bo się już gubimy
Temat nowego targowiska w mieście wywołuje skrajne emocje. Toczą się burzliwe dyskusje. Rodzą się plotki, które na zasadzie toczenia śnieżnej kuli, dotyczą coraz bardziej absurdalnych pomysłów. Niepotrzebna, nerwowa atmosfera wokół tematu sprawia, że nie trudno o konkrety…
- Nie damy zlikwidować tego miejsca. Jesteśmy tu od lat. Ludzie są zadowoleni. Jeśli ktoś podniesie rękę na ryneczek , ruszymy w proteście z traktorami - słyszymy od niektórych handlujących na targowisku przy ul. Owocowej.
Czy stworzyć w mieście drugie targowisko? Część osób uważa, że jest taka potrzeba
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień