Czy dzienniki elektroniczne ograniczają kontakt rodziców ze szkołą?
Frekwencja, oceny, zadania domowe - m.in. takie rzeczy można sprawdzić w e-dzienniku. Rodzic może być na bieżąco nie przychodząc do szkoły. Takie dzienniki elektroniczne to dziś standard. Wystarczy komputer z dostępem do Internetu, a nawet zwykły smartfon, by móc śledzić postępy swojego dziecka w nauce. Lub brak postępów. Uczniowie oczywiście są wściekli, ale wśród ich rodziców trudno znaleźć przeciwników takiego rozwiązania.
- Kończę pracę, otwieram komputer i już wiem, że córka spóźniła się dziś na polski, a z matematyki dostała trzy minus. Wchodzę do domu i zamiast pytać, jak było w szkole, pytam: z czym masz problem na matematyce - mówi Katarzyna, mama 13-letniej Sary.
E-dzienniki zmieniły relacje pomiędzy szkołą a rodzicami. Marzanna Podpora, dyrektorka Zespołu Szkół Samochodowych przyznaje, że tradycyjne wywiadówki są obecnie mniej popularne niż to bywało przed wprowadzeniem dziennika elektronicznego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień