Anna Zglińska

Czy kocia kawiarnia to dobry pomysł? Opinie w tej kociej sprawie są podzielone [ZA I PRZECIW]

Czy kocia kawiarnia to dobry pomysł? Opinie w tej kociej sprawie są podzielone [ZA I PRZECIW]
Anna Zglińska

Opinie dotyczące kocich kawiarni są podzielone. O zdanie w tej sprawie zapytaliśmy Oskara Piaseckiego, współwłaściciela Neko Cafe oraz Lidię Jarosz, prezeskę Fundacji Kot.

OSKAR PIASECKI - współwłaściciel otwartej niedawno na toruńskiej starówce pierwszej kociej kawiarni Neko Cafe.

Dlaczego kocia kawiarnia jest pana zdaniem dobrym pomysłem?

Jest to po prostu miłe, przyjemne i estetyczne miejsce. Jest to również przyjemne z punktu widzenia moralnego. Obcowanie z kotem jest przyjemne dla każdego. Myślę, że jak widzimy inne istoty, od nas słabsze, możemy się od nich czegoś nauczyć.

A co zyskują ludzie przez kontakt z kotami?

Mogą się wiele nauczyć. Jest teraz taka książka „Żyć jak kot”. Mogą nieco zwolnić, odpocząć, nabrać klasy, wyrobić w sobie nieco kociej intuicji. Ludzie mogą zatrzymać się przy czymś, co zatrzymuje gonitwę świata zachodniego i gonitwę codziennego dnia.

Co natomiast według pana zyskują koty przez kontakt z ludźmi?

Przede wszystkim pieszczoty i dobrą zabawę. Kot, który żyje w domu, jest ograniczony, chociaż ma bezpieczeństwo. Cierpi na brak polowania. Jeśli mamy wiele osób, tym lepiej - mogą bawić się zabawkowymi myszkami i rybkami, a potem są głaskane. Są w takim pięciogwiazdkowym, niemal całodobowym hotelu.

Pozostało jeszcze 63% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Anna Zglińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.