Czy wyjazdy do sanatorium są bezpiecznie? NFZ uspokaja pacjentów
Tylko pacjenci jadący do sanatorium z NFZ mają wykonywane bezpłatnie testy na obecność koronawirusa. Pojawiają się wątpliwości czy turnusy są bezpieczne. NFZ zapewnia, że kuracjusze nie powinni obawiać się wyjazdu.
Zadzwoniła do nas Czytelniczka z Torunia, która w sierpniu z NFZ jedzie do sanatorium w Połczynie.
- Dowiedziałam się, że mam na sześć dni przed wyjazdem zrobić test na koronawirusa. Będzie on dla mnie bezpłatny. W uzdrowisku wraz ze mną będą osoby, które przyjechały prywatnie na turnusy pełnopłatne. One same muszą sobie sfinansować badania na koronawirusa. Kosztują niemało, więc jestem przekonana, że mało kto się na nie zdecyduje. Jestem już po siedemdziesiątce, więc należę do grupy podwyższonego ryzyka. Boję się przebywać w sanatorium wraz z osobami, które nie zostały przebadane na obecność koronawirusa. Gdy ze swoimi obawami zadzwoniłam do sanatorium, od pracownicy usłyszałam, że przecież maseczka mnie będzie chronić, a maseczki są obowiązkowe. To dla mnie żadne pocieszenie, bo przecież wspólnie będziemy korzystać np. z basenu, stołówki czy sali do rehabilitacji, która wątpię, by po każdym pacjencie była odkażana. Uważam, że powinny być osobne sanatoria dla osób jadących z NFZ oraz dla osób jadących prywatnie. A może NFZ zamierza finansować badania również kuracjuszom prywatnym? Czy wyjazdy do uzdrowiska są w ogóle bezpieczne? - pyta Czytelniczka.
Czytaj więcej w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień