Czy zbudują kiedyś obwodnicę Brzozy?
Modernizacja drogi 254 bez wiaduktu nad torami niewiele zmieni!
Zarząd Dróg Wojewódzkich przygotowuje się do modernizacji 50 km drogi nr 254: Brzoza - Mogilno. Trwają konsultacje z mieszkańcami. Dzięki przebudowie kierowcy z Mogilna, Barcina czy Łabiszyna szybciej - tak sądzi zarządca drogi - i bezpieczniej dotrą do węzła Stryszek. Ale mieszkańcy Brzozy mówią: - Bzdura! I w sukurs przyszedł im 25-letni mgr Łukasz Kubiak, mieszkaniec tej wsi, spec od gospodarki przestrzennej, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Na spotkanie konsultacyjne w sprawie modernizacji DW 254 przygotował koncepcję przebiegu zachodniej obwodnicy Brzozy w ciągu DW nr 254.
Powiedział głośno to, co wcześniej mówiły władze gminy i mieszkańcy sołectwa Brzoza: - Modernizacja drogi - tak, bo fatalny jest jej stan techniczny, bo ul. Łabiszyńska, która rozpoczyna się od przejazdu kolejowego przy DK nr 25, spełniająca rolę centrum wsi (są tu szkoły, sklepy, firmy usługowe, kościół), ze względu na wspomniany przejazd i tak będzie zapchana. Pilnie potrzebny jest więc wiadukt. I obwodnica Brzozy, która sprawi, że ul. Łabiszyńska stanie się już tylko drogą lokalną. Innego rozwiązania nie ma!
Łukasz Kubiak proponuje, by obwodnica rozpoczynała się w miejscu obecnej sygnalizacji świetlnej w Stryszku. Tam też trzeba by zbudować wiadukt nad torami kolejowymi. Sygnalizacja nie byłaby już wtedy potrzebna, a to przez nią na węźle Stryszek tworzą się zatory. Niepotrzebna byłaby też droga serwisowa od ul. A. Przysieckiego do Stryszka, bo na wysokości ul. Przysieckiego powstałby mały węzeł na drodze ekspresowej S10, który m. in . obsługiwałby przyłęckie tereny inwestycyjne.
Lasami obwodnica prowadzić powinna do Przyłęk, gdzie na skrzyżowaniu z ul. Zabytkową (przedłużenie ul. Powstańców Wlkp. w Brzozie) - obecne skrzyżowanie z ul. Tęczową - powstanie rondo. Dalej obwodnica prowadzić powinna do przyszłego ronda w Kobylarni ze zjazdami w stronę węzła Stryszek, Brzozy, Łabiszyna i Nowego Smolna. Powinno też powstać skrzyżowanie umożliwiające zjazd do zatruwającej życie mieszkańców kopalni kruszywa w Łabiszynie...
- Zalety takiej obwodnicy to odciążenie z ruchu Brzozy, Olimpina i Kobylarni, zmniejszenie natężenia na ul. Bydgoskiej i Łabiszyńskiej, lepsze skomunikowanie Łabiszyna z węzłem Stryszek, wygodniejsze połączenie z Bydgoszczą dla mieszkańców Przyłęk...
Tę koncepcję pan Łukasz prezentował już na sesji Rady Gminy Nowa Wieś Wielka. Wczoraj wójt Wojciech Oskwarek wystosował w sprawie obwodnicy pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Do tematu wrócimy.