Fot. archiwum GL
Trochę to wszystko dziwne. Powrót do przeszłości. Mieliśmy już straż miejską, ale ją zlikwidowaliśmy. Potem nastąpiła reaktywacja.
I teraz znowu mamy ją likwidować, a pieniądze przeznaczyć na dodatkowe patrole policji. To też już było i się nie sprawdziło. Zielona Góra miała tyle samo funkcjonariuszy co Gorzów, chociaż północna stolica województwa nie opłacała dodatkowych etatów policjantów. Wybuchła afera... O niechęci do prowadzenia monitoringu miasta nie wspominając. Więc czy teraz będzie sielsko-anielsko?
Jeśli coś jest nie tak, to może lepiej się zastanowić, co zmienić, ulepszyć, niż od razu z tego rezygnować. Może zmienić regulaminy, uprawnienia, zakres obowiązków? Najgorsze decyzje podejmuje się w emocjach. Warto więc spokojnie rozważyć wszystkie za i przeciw, by potem znów... nie wracać do przeszłości. Zróbmy krok do przodu. By wszystkim nam żyło się bezpieczniej.