Dąbrowa Górnicza: powstaną nowe dzielnice, czyli jednostki pomocnicze. Decyzję podejmą radni
W Dąbrowie Górniczej ma powstać 18 dzielnic - formalnie nazywanych jednostkami pomocniczymi - które pozwolą mieszkańcom na współdecydowanie o lokalnych sprawach. Decyzję w tej sprawie podejmą wkrótce radni Rady Miejskiej.
Do zadań dzielnic mają należeć m.in. sprawy związane z rozwojem oświaty, sportu, rekreacji, kultury i komunikacji, ochroną środowiska i zdrowia, profilaktyką alkoholową i narkotykową. Mają organizować i koordynować przedsięwzięcia lokalne, a także umożliwiać mieszkańcom włączanie się w dzielnicowe przedsięwzięcia. Mogłyby również przekazywać Radzie Miejskiej i prezydentowi postulaty dotyczące potrzeb i bieżących spraw dzielnicy. Dla realizacji tych zadań mieszkańcy wybieraliby 15 osobowe rady, które powoływałyby zarządy, liczące od 3 do 5 osób. Funkcje te byłyby pełnione społecznie. Jedynie w przypadku Redenu rada tej dzielnicy będzie liczyć 21 radnych. Jest bowiem jedyną w Dąbrowie Górniczej, która ma ponad 20 tysięcy mieszkańców. A prawo stanowi tak, że wówczas radnych musi być więcej niż tylko 15.
Poszczególne rejony miasta - tradycyjnie nazywane dzielnicami - mogą wkrótce stać się tzw. jednostkami pomocniczymi, czyli formalnymi dzielnicami. Zaproponowane dzielnice to: Mydlice, Gołonóg Południowy, Gołonóg Północny, Gołonóg Wschodni, Reden, Zielona-Pogoria, Śródmieście, Ząbkowice, Łosień, Strzemieszyce Wielkie, Strzemieszyce Małe, Trzebiesławice, Okradzionów, Łęka, Ujej-sce, Antoniów, Tucznawa-Bugaj-Sikorka, Błędów.
- Nowe rady dzielnic stałyby się rzeczywistym łącznikiem pomiędzy tym, co dzieje dzieje się w terenie, a władzami samorządowymi - mówi Piotr Drygała, naczelnik Wydziału Organizacji Pozarządowych i Aktywności Obywatelskiej w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej. - Będziemy je wspierać w bieżącej działalności. W planach jest także to, by każda rada dzielnicy dysponowała swoim niewielkim budżetem, który pomoże w organizacji jej prac. Miasto zostałoby podzielone na 18 dzielnic, w ramach których będzie funkcjonować 36 osiedli. O jedno więcej niż dotychczas. Nowe osiedle obejmie tereny Górki Gołonoskiej oraz Tworznia. I to właśnie w oparciu o te osiedla nadal dzielone miałyby być pieniądze w ramach budżetu partycypacyjnego. Nowością, nad którą pracujemy, byłaby natomiast możliwość połączenia budżetów partycypacyjnych kilku osiedli w ramach jednej dzielnicy. Po to, by sfinansować np. jedną dużą inwestycję na jej terenie. Ustaloną oczywiście wcześniej w ramach konsultacji - dodaje.
Jeśli dąbrowska Rada Miejska zdecyduje o powołaniu nowych 18 dzielnic na lutowej sesji, wówczas wybory do ich rad mogłyby odbyć się jeszcze w pierwszym półroczu tego roku.
Na początek konsultacje
Jesienią 2018 r. rozpoczęły się konsultacje społeczne, zarządzone przez prezydenta miasta, dotyczące wyznaczenia dzielnic. Mieszkańcy rozmawiali o tym w czasie spotkań z przedstawicielami urzędu miejskiego, przekazywali pisemnie swoje pomysły. Pod koniec 2019 r. dyskutowali o statutach dzielnic i wytyczeniu ich granic. Efekty tych prac przekazane zostały komisji konsultacyjnej Rady Miejskiej. Radni odnieśli się do uwag dąbrowian, a podsumowaniem prac jest „Raport z konsultacji społecznych”. Teraz propozycjami zajmuje się komisja prawno-organizacyjna. Jeżeli przełoży je na projekty uchwał, trafią one pod obrady Rady Miejskiej. Wtedy radni zdecydują, czy powstanie 18 dzielnic.