Dąbrowski Pałac Kultury Zagłębia wkracza w poważny wiek. Ma 60 lat
Decyzję o budowie Pałacu Kultury Zagłębia podjął gen. Aleksander Zawadzki, ówczesny wojewoda śląsko-dąbrowski, a potem wicepremier. Budynek miał stać się jedną z wizytówek Dąbrowy Górniczej, obok centralnego placu oraz ratusza. Co ciekawe, niewiele brakowało, by pałacowy front odwrócony był do tyłu. Pierwotnie oś architektoniczna centrum miała być zwrócona w stronę Fabryki Obrabiarek DEFUM
Pałac Kultury Zagłębia to największy - po warszawskim Pałacu Kultury i Nauki - socrealistyczny zabytek w Polsce. Wcześniej jednak od swego starszego „brata” trafił pod prawną ochronę. Stało się to w 1979 r. Ostatnio wiele mówi się o tym, by warszawski symbol minionej epoki wysadzić w powietrze. Póki co, nikt nie zgłosił tak śmiałych planów w stosunku do Pałacu Kultury Zagłębia, ale utyskiwania na jego obecność w miejskiej przestrzeni też się pojawiają. Na tym chyba się jednak skończy, bowiem pałac ma się póki co dobrze, a po niedawnym remoncie prezentuje się okazale, majestatycznie, ale i nowocześnie. Wzbogacił się też o nowe pomieszczenia, które służą dziś mieszkańcom do rozwijania swoich pasji i zainteresowań. A co najważniejsze, od wczoraj PKZ jest pełnoprawnym sześćdziesięciolatkiem.
Nowe centrum, a w nim pałac
Dąbrowa Górnicza wyrastała w XIX wieku na ciężkiej pracy robotników, by w 1916 r. uzyskać prawa miejskie. To głównie hutnicy i górnicy stanowili o jej robotniczym charakterze, co przekładało się na budowę kolejnych domów, kamienic i willi, w których zamieszkiwali zarządcy tych zakładów. Miasto nigdy nie miało jednak swojego centrum, rynku. I to miało się zmienić po II wojnie światowej, właśnie za sprawą budowy Pałacu Kultury Zagłębia. Ten ogromny budynek miał być jednym z elementów nowego śródmieścia, obok miejskiego ratusza oraz siedziby Komitetu Miejskiego PZPR.
- To Aleksander Zawadzki był pomysłodawcą budowy Pałacu Kultury Zagłębia. Nowa władza po poprzedniej odziedziczyła urząd wojewódzki, ale chciała też zbudować obiekty pokazujące jej siłę - mówi Arkadiusz Rybak, dąbrowski historyk i dyrektor Muzeum Miejskiego „Sztygarka”. Pierwszy był katowicki Pałac Młodzieży, który miał być Pałacem Dziecka im. Józefa Stalina. Teren, gdzie dziś stoi popularna „Kultura”, na przełomie lat 40. i 50. nie był jeszcze zagospodarowany. - Było tam bajoro, przechodziła też tamtędy bocznica kolejowa z kopalni Reden do Huty Bankowej i stały pozostałości dworca Kolei Iwanogrodzko-Dąbrowskiej - dodaje Arkadiusz Rybak. Jak dodaje, umiejscowienie PKZ było związane właśnie z całym projektem przebudowy centrum Dąbrowy Górniczej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień