Damian Czykier bardzo blisko rekordu Polski
Płotkarz Podlasia Białystok z dużą przewagą wygrał zawody w Bydgoszczy.
24-letni lekkoatleta już w swoim pierwszym starcie w tym sezonie pokazał wysoką dyspozycję. Na zawodach w Toruniu dystans 110 metrów przez płotki pokonał w czasie 13,44 s. Jest to wynik lepszy od minimum na tegoroczne mistrzostwa świata w Londynie. Natomiast podczas Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego w Bydgoszczy zawodnik Podlasia osiągnął 13,28 s i wygrał z dużą przewagą. Jest to trzeci wynik w historii polskiej lekkoatletyki, a do rekordu kraju zabrakło tylko 0,02 s. Lepsze czasy na świecie w tym sezonie ma tylko dziesięciu płotkarzy.
- Spodziewam się szybkiego biegania w tym sezonie, ale chyba jeszcze nie w tym mityngu - powiedział Czykier, który już wcześniej w rozmowie z Gazetą zapowiadał, że jednym z celów na ten sezon jest atak na rekord Polski - Czułem się dobrze, ale bez petardy. Jeżeli wyrównałbym rekord sezonu to byłbym szczęśliwy po tym biegu. Ale 13,28 s to wynik bajka. I to pobiegłem bez większego problemu. Po prostu trafiłem na dobry wiatr, dobrze poszedł pierwszy płotek, drugi także i potem nagle odjazd. To był dla mnie lekki szok, bo spodziewałem się walki bark w bark. Zakręciłem nogami i od trzeciego płotka już leciało samo.
Rekord Polski należy do Artura Nogi z AZS AWF Kraków, który w 2013 roku osiągnął 13,26 s. W biegu w Bydgoszczy Noga zajął trzecie miejsce z czasem 13,69 s.
O miejsce w sztafecie 4x400 metrów na mistrzostwa świata w Londynie walczy Martyna Dąbrowska z Bojar Białystok. W Bydgoszczy w najmocniejszej serii biegu zajęła czwarte miejsce (52,69 s), a w sumie została sklasyfikowana na szóstej pozycji. Do sztafety, która ma już kwalifikację na mistrzostwa świata kandyduje około dziesięciu zawodniczek.
Natomiast na 600 metrów pobiegła Paulina Mikiewicz-Łapińska z Podlasia. Zawodniczka z wynikiem 1:27,82 min zajęła drugie miejsce, a wygrała Joanna Jóźwik (1:26,74 min.).
W coraz wyższej dyspozycji jest także skoczkini wzwyż Podlasia Kamila Lićwinko, która wczoraj startowała w Lekkoatletycznym Mityngu Gwiazd w Radomiu. Rekordzistka Polski podczas tych zawodów nie miała praktycznie konkurencji. Druga w konkursie Aneta Rydz (RLTL Radom) zakończyła skakanie na wysokości 183 cm (trzy nieudane próby), a Lićwinko właśnie na tym poziomie rozpoczęła konkurs. Tym bardziej należy docenić wynik białostoczanki. Lićwinko za drugim podejściem pokonała 188 cm, 192 i 196 cm. Jest to trzeci wynik na listach światowych.
Tak więc w tym sezonie Lićwinko ze startu na start poprawia się o centymetr. To trzeci konkurs olimpijki z Rio de Janeiro, a zaczęła sezon od startu w Łodzi - 194 cm.