Darmowe leki 75+ nie dla wszystkich
Lista powinna być „nastawiona” na pacjentów z chorobami kardiologicznymi i cukrzycą.
Tak uważa dr Małgorzata Kłosińska-Pituła, lekarz rodzinny z Praktyki Rodzinnej „Na Ugorach” w Toruniu.
- Jest dla mnie szczególnie bolesne, że muszę pacjentów „przestawiać” na leki starszej generacji, bo jestem także kardiologiem. Mam sporo osób, których nie stać na to, by mogli być leczeni nowoczesnym preparatem Xarelto. Samo wyjaśnianie pacjentom, o co chodzi w refundacji tego leku jest bardzo kłopotliwe - przyznaje.
Pytana, jak często trafiają się w jej gabinecie pacjenci, którym może wypisać wszystkie bezpłatne leki, mówi: - Owszem, zdarzają się takie osoby, ale naprawdę nieczęsto.
Leków przybywa, a co z beneficjentami?
Od września 2016 r. osoby, które skończyły 75 lat mają prawo do bezpłatnych leków.
Na pierwszej, darmowej liście znalazło się 1129 preparatów, które zawierały 68 substancji czynnych. W najnowszym wykazie (trzecim z kolei) figuruje 1167 produktów (o 38 więcej). Dzieje się tak zgodnie z zapowiedziami ministra zdrowia, który obiecał seniorom, że lista darmowych leków będzie rosła.
Niestety, część pacjentów 75+ nie korzysta z tego dobrodziejstwa. Dlaczego tak się dzieje, tłumaczy dr Tadeusz Dere-ziński, szef NZOZ „Eskulap” w Gniewkowie.
- Podstawą zrealizowania recepty w aptece, bez uiszczania jakiejkolwiek sumy, jest nie tylko zapisany w ustawie wiek, obecność na recepcie litery S (wpisana w polu „kod uprawnień dodatkowych”) i obecność leku na darmowej liście. Liczą się także wskazania chorobowe. Przy lekach refundowanych lekarz musi kierować się charakterystyką produktu leczniczego. Takie jest prawo.
Wielki zawód beneficjentom listy 75+ sprawiło Xarelto, lek z grupy specyfików stosowanych w chorobach kardiologicznych. Jest bezpłatny tylko przy określonych wskazaniach chorobowych. Czyli wtedy, kiedy pacjent cierpi na zakrzepicę żył głębokich oraz w profilaktyce nawrotowej zakrzepicy żył głębokich i zatorowości płucnej po ostrej zakrzepicy żył głębokich.
Ministerstwo robi ukłon w stronę diabetyków
Na nowej liście Xarelto jest bezpłatne w czterech wariantach (zawartość opakowania i dawka leku), ale pod warunkiem, że pacjent 75+ ma wskazania do otrzymania leku za darmo.
- Lista powinna „nastawiona” na pacjentów z najczęstszymi chorobami - do nich należą bez wątpienia schorzenia kardiologiczne i cukrzyca - mówi dr Kłosińska-Pituła.
Na znowelizowanej liście są natomiast wszystkie rodzaje insulin, w tym również te o krótkim działaniu insuliny ludzkie i analogi insulin ludzkich.
- Dobre preparaty insulinowe dla pacjentów z cukrzycą decydują o tym, jak szybko wystąpią zmiany narządowe. Dlatego tak ważne jest stosowanie leków nowej generacji - podkreśla toruńska lekarka.
Są też w nowym wykazie leki na chorobę Parkinsona. - To nie jest jednak tak powszechne schorzenie, jak choroby serca - zauważa dr Kłosińska-Pituła.
Z listy „wypadły” natomiast niesterydowe leki przeciwbólowe zawierające naproksen. Lekarze uspokajają. - To nie są drogie produkty, można je kupić z 30 i 50 proc. odpłatnością.
Fakt, że nieliczni tylko seniorzy 75+ realizują recepty, nie płacąc za przepisane im leki, ani grosza, potwierdzają farmaceuci. - Stąd zdarzają się niemiłe sytuacje - słyszymy w jednej z aptek w Kruszwicy.
To, że z darmowych leków nie korzystają wszyscy uprawnieni wynika m.in. z tego, że mogą je przepisać tylko lekarze podstawowej opieki zdrowotnej oraz z refundacji w wybranych chorobach. Dlatego od września do grudnia w regionie darmowe leki dostało przeszło 92 tysiące osób (na ok. 140 tysięcy uprawnionych).