Debata Jerzy Gorzelik - Robert Winnicki, czyli narodowcy kontra śląscy autonomiści RELACJA LIVE
Zakończyła się debata Gorzelik - Winnicki: Po jednej stronie Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii Śląska, po drugiej Robert Winnicki, honorowy prezes Młodzieży Wszechpolskiej. "Autonomia - szansa na rozwój, czy zagrożenie dla suwerenności". Debata odbyła się w auli Kazimierza Popiołka na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
[AKTUALIZACJA 15.40]
Winnicki: Polska powinna zachować wysokie standardy jeśli idzie o mniejszości narodowe. Z jednym zastrzeżeniem: na terenie państwa polskiego nie może być antypolskiej propagandy, co niestety czasami się zdarza w niektórych periodykach mniejszości narodowych. Wtedy możemy ubiegać się o to samo w stosunku do sąsiadów.
Gorzelik o słabszym wyniku RAS w ostatnich wyborach:
Najwyraźniej odezwały się braki kondycyjne. RAŚ jako stowarzyszenie składające się z samych wolontariuszy zrealizował pewną formułę i musimy teraz zastanowić się, co dalej. Może czas na partię regionalną z prawdziwego zdarzenia, a nie działać jako stowarzyszenie.
[AKTUALIZACJA 15.28]
Robert Winnicki:
Na każdym szczeblu, także niższym, możemy mieć do czynienia z niegospodarnością i źle wydawanymi finansami, zwłaszcza jeśli włodarze są zakładnikami różnych grup interesu. Autonomia według RAS to tworzenie mnóstwa posad i stanowisk dla nowej śląskiej administracji. Nie po to się buduje kilkanaście lat grupę wpływów, by nie dać jej obsady stanowiskami. Autonomia w II RP była robiona dla Śląska, jako pomost łączący Śląsk z II RP. Projekt RAS to autonomia dla rasiowców.
Winnicki: Państwo polskie ingeruje w zbyt wiele dziedzin życia, ale nie jestem zwolennikiem federacji. Nie w ma Polsce takich tradycji, ani tendencji (poza RAS). Dążenie do autonomii Śląska jest o tyle specyficzne – wy nie mówicie tylko o decentralizacji i zejściu w dół kompetencji. Wy dobudowujecie do tego cała antypolską i moim zdaniem antyśląską ideologię.
Gorzelik: Autonomia w 2020 to scenariusz możliwy, choć niekoniecznie bardzo prawdopodobny Są takie czynniki, które pozwalają sadzić, że do takiej reformy państwa może dojść, choć nie dalszej perspektywie.
Winnicki: Województwo opolskie wymaga likwidacji, znaczą część przyłączyłbym do Śląska.
[AKTUALIZACJA 15.15]
Jerzy Gorzelik: Autonomia umożliwia bardziej racjonalną alokację środków. W skali regionu problemy widać lepiej niż w skali państwa. Łatwiej wprowadzać wtedy zmiany i reformy (patrz Śląska Kasa Chorych). Andrzej Sośnierz zbudował w regionie sprawnie funkcjonującą instytucję - na to samo w skali państwa brakło czasu.
Przenosząc władzę ustawodawczą na poziom regionalny mamy szansę na wykrystalizowanie się regionalnych polityków, specjalistów od regionu. To też większa transparentność, większe poczucie włodarzenia, identyfikacji.
Autonomia jest też korzystna dla rządu centralnego, bo nie musi się zajmować całym spektrum spraw. Może się wtedy skupić na tym, co powinno należeć do jego kompetencji.
[AKTUALIZACJA 15.45]
Gorzelik o słabszym wyniku RAS w ostatnich wyborach: Najwyraźniej odezwały się braki kondycyjne. RAŚ jako stowarzyszenie składające się z samych wolontariuszy zrealizował pewną formułę i musimy teraz zastanowić się, co dalej. Może czas na partię regionalną z prawdziwego zdarzenia, a nie działać jako stowarzyszenie.
[AKTUALIZACJA 15.30]
Jerzy Gorzelik: Autonomia to szansa na rozwój, ale też korzyść dla rządu centralnego.
Robert Winnicki: Autonomia według RAS to projekt dla członków RAS. Oni na tym tylko skorzystają.
[AKTUALIZACJA 14.45]
Na Uniwersytecie Śląskim zaczęła się debata o autonomii Śląska: Jerzy Gorzelik kontra Robert Winnicki. Na sali ok. 200 osób
***
Już sam temat gwarantuje wysoką temperaturę dyskusji, a jeśli wziąć pod uwagę, że naprzeciwko siebie stanie dr Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii Śląska oraz Robert Winnicki, honorowy prezes Młodzieży Wszechpolskiej i współorganizator Marszu Niepodległości, to można być pewnym, że z całą pewnością nie będzie nudno. Debata rozpocznie się o godzinie 14.30 i - jak zakładają organizatorzy - trwać ma mniej więcej do godziny 15.50.
CZYTAJ TAKŻE:
Katowice w środę debata Jerzy Gorzelik Robert Winnicki
- Debata składać się będzie z trzech tur. W pierwszej obaj przeciwnicy będą mieli 5 minut na zaprezentowanie swoich racji. W drugiej będą sobie nawzajem zadawać pytania, natomiast w trzeciej odpowiadać będą na pytania zadawane przez publiczność - wyjaśnia Kasjan Kasprzak, wiceprezes katowickiego oddziału stowarzyszenia Koliber, które jest organizatorem dzisiejszej debaty.
Organizacja ta zrzesza młodych intelektualistów i przedsiębiorców, którym - jak sami podkreślają - bliskie są poglądy konserwatywno - liberalne, a celem jest "wykształcenie elit, które będą zdolne wziąć aktywny udział w życiu społeczno-politycznym kraju oraz pozytywnie wpłynąć na jakość polskiej debaty publiczne".
Jak podkreśla Kasjan Kasprzak, dzisiejsza debata ma charakter otwarty i wziąć udział może w niej każdy, kto zainteresowany jest tematyką autonomii Śląska.
- Od dawna to planowaliśmy. Na Śląsku temat autonomii jest jedną z głównych osi konfliktu ze środowiskami prawicowymi -mówi Kasprzak.
Gorący temat debaty oznacza, że o frekwencję raczej nie trzeba będzie się martwić. O miejsca siedzące chyba również nie - w auli Kazimierza Popiołka znajduje się ich 369. Powinno wystarczyć. A kto z jakiś przyczyn nie dotrze dzisiaj na Wydział Nauk Społecznych, tego zachęcamy do śledzenia internetowego serwisu Dziennika Zachodniego.
*Zamieszki przed siedzibą JSW: Policja znowu strzelała do związkowców WIDEO + ZDJĘCIA
*Psychopata z Zabrza więził kobietę w kanale. Opis tortur jest drastyczny. Czy zostanie skazany?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Zwolnienia grupowe w Biedronce to fakt. Oto pracownicy do zwolnienia
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku