Demencja... w jamie ustnej
Objawy otępienia zauważyć może u pacjenta stomatolog, większą szansę na to mają najbliższe osoby.
Otępienie to jedna z chorób, której wczesna diagnoza i terapia w znacznym stopniu spowalniają tempo jej rozwoju. Co ciekawe, pierwszą osobą, która może zdiagnozować demencję jest nie neurolog, lecz… stomatolog.
Terapia otępienia wymaga współpracy specjalistów
Zgodnie z informacją brytyjskich naukowców z Alzheimer’s Society, to dentysta może zauważyć pierwsze symptomy demencji u pacjenta. Jak? Po złym stanie jamy ustnej. Może się bowiem okazać, że zaniedbania w tym względzie to skutek właśnie postępującej demencji.
- Pierwsze objawy demencji mogą być nieoczywiste dla laika. Zaczynać się może od umiarkowanych problemów z pamięcią, zagubieniem w codziennych czynnościach, spadkiem koncentracji i huśtawkami nastroju. Objawy te możemy złożyć na karb roztargnienia, bagatelizować i nie szukać pomocy. Dlatego to właśnie stomatolog może być tym specjalistą, który jako pierwszy dostrzeże niepokojące symptomy. Zaniedbane zęby lub dziąsła nie muszą sugerować lenistwa lub braku czasu, ale właśnie zaburzenia zdolności poznawczych i wynikające z nich narastające trudności z codziennymi czynnościami, za którymi może stać narastająca demencja - wyjaśnia dr n. med. Gabriela Kłodowska-Duda, neurolog z kliniki Neuro-Care.
Szybko do lekarza rodzinnego lub specjalisty
Polacy nie słyną z przesadnej dbałości o stan swojego uzębienia; kiedy więc stomatolog zaobserwuje kiepski stan zawartości jamy ustnej pacjenta, nie może tego interpretować wprost jako skutku demencji. Bez trudu jednak zauważy inne nietypowe zachowania, które mogą zasugerować, że zaobserwowane przez niego zaniedbania medyczne i higieniczne mogą być skutkiem postępującego otępienia. Powinien wtedy podpowiedzieć pacjentowi jak najszybszą wizytę u lekarza rodzinnego lub specjalisty neurologa, co przyśpieszy i diagnozę, i efekty terapii farmakologicznej.
Potrzebne wsparcie bliskich i opiekunów
Dobry stan zębów i dziąseł to również istotna korzyść dla pacjenta z demencją - choroby zębów i dziąseł oraz dyskomfort z nimi związany mogą dodatkowo pogorszyć psychiczny stan cierpiącego na demencję.
- W miarę jak choroba postępuje, pacjent często zapomina o wykonywaniu rutynowych czynności, traci zainteresowanie lub wolę ich wykonywania. Dlatego tak ważne jest - szczególnie na dalszym etapie rozwoju choroby - wsparcie bliskich i opiekunów, którzy pomagają w codziennych czynnościach i przypominają o odpowiedniej, regularnej higienie, porach posiłków, braniu leków oraz wizytach u lekarza. Choroba wymaga kompleksowej opieki, stąd tak ważna jest współpraca lekarzy wielu specjalności. Wczesne wykrycie otępienia ma duże znaczenie, ponieważ pozwala wcześniej łagodzić towarzyszące mu objawy już od wczesnego stadium - przekonuje neurolog.
Jak zapobiegać rozwojowi demencji?
Wspomniana wyżej kompleksowa opieka nad zagrożonym demencją członkiem rodziny oznacza, rzecz jasna, obserwację takich jej zachowań, które świadczyć mogą o początkach otępienia. To, co może zwrócić uwagę stomatologa to jedynie przykład takiej obserwacji, o tyle cennej, że dokonanej przez osobę z lekarskim dyplomem.
Zaawansowanych zmian w strukturze mózgu, tych związanych z wiekiem a skutkujących otępieniem, cofnąć się nie da. Można jednak skutecznie zapobiegać ich nasilaniu się. I dlatego wczesne rozpoznanie schorzenia jest tak ważne.
Wiele niedoskonałości w funkcjonowaniu pamięci może zaobserwować sam zainteresowany. Musi wtedy wiedzieć, że w walce z demencją wielką rolę odgrywa aktywność intelektualna. To, na przykład, rozwiązywanie krzyżówek i innych podobnych rozrywek umysłowych, gra w szachy, warcaby, scrabble i, oczywiście, czytanie.
Równie ważna jest aktywność fizyczna, która dotleni mózg, pobudzi krążenie oraz odpowiednia dieta - bogata w składniki mające korzystny wpływ na kondycję mózgu. Najważniejsze z nich to witaminy D i E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe (są w tłustych rybach morskich i w tranie). Jeśli starsza osoba nie może przypomnieć sobie np. nazwiska lekarza czy zażywanego leku, może brakuje jej witaminy B12 lub źle działa jej tarczyca, nerki lub wątroba.
opr. Wiktor Sawiuk