Diagnozują raka na akord, bez czasu do namysłu. Ile osób przez to nie żyje?

Czytaj dalej
Fot. pixabay
Dorota Stec-fus

Diagnozują raka na akord, bez czasu do namysłu. Ile osób przez to nie żyje?

Dorota Stec-fus

Zdrowie. Praca patomorfologów, którzy w oparciu o próbki tkanek decydują, czy pacjent ma nowotwór, jest kluczowa dla jego życia. Ale jakości tej pracy nie kontroluje nikt. A lekarze, którzy chcą być staranni, oskarżani są o... zwiększanie kosztów.

- Mamy stawiać diagnozy coraz szybciej. Ile w godzinę? Bardzo dużo, ale lepiej by było, gdyby jeszcze więcej. Ilu ludzi w wyniku takiego tempa otrzymuje nieprawidłowe rozpoznanie? Nikogo to nie interesuje! - denerwują się patomorfolodzy, który przyszli do redakcji „Dziennika Polskiego”, bo dłużej nie potrafią tak pracować. - Przecież my nie produkujemy guzików, ale decydujemy o ludzkim życiu! - irytują się lekarze.

Potwierdzeniem tych porażających informacji jest publikacja badaczy z Zakładu Patologii Nowotworów Centrum Onkologii w Gliwicach. Ta renomowana placówka najwyraźniej nie dowierza wynikom badań histopatologicznych z innych pracowni. I każdy chcący się tutaj leczyć pacjent musi przywieźć z „macierzystej” jednostki tzw. szkiełka oraz bloczki parafinowe (na których znajdują się próbki jego tkanek) do ponownego przebadania.

Lekarze z Gliwic wiedzą, co robią. Z 4095 próbek, przebadanych tu w latach 2014-2015, aż w 316 przypadkach zmieniono rozpoznania pierwotne! Oznacza to, że gdyby pacjenci nie przyjechali do Gliwic, konieczna operacja nie zostałaby wykonana albo chirurdzy interweniowaliby niepotrzebnie!

Czytaj więcej:

  • W Polsce mamy 455 czynnych zawodowo patomorfologów, diagnozujących m.in. nowotwory. To bardzo mało, tym bardziej, że pacjentów onkologicznych przybywa.
  • Dlaczego brakuje chętnych lekarzy do wyboru tej specjalizacji?
Pozostało jeszcze 67% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Dorota Stec-fus

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.