Diecezjalne Dni Młodzieży to duże wyzwanie!
Rozmowa z Wiolettą Matunin, organizatorem świebodzińskich obchodów Światowych Dni Młodzieży w ramach dni w diecezjach.
Już tylko kilkanaście dni pozostało do rozpoczęcia diecezjalnych ŚDM. Na jakim etapie są przygotowania?
Można powiedzieć, że dzięki zaangażowaniu organizatorów, wolontariuszy i wszystkich mieszkańców, przygotowania idą bardzo sprawnie. Wszyscy pielgrzymi znaleźli już rodziny, które na czas spędzony w Świebodzinie zaopiekują się gośćmi. W organizację włączyło się 40 osób dorosłych, 80 młodych wolontariuszy, a także harcerze. Jesteśmy gospodarzem uroczystości, mamy więc wiele obowiązków.
W obliczu wydarzeń na świecie, kwestie bezpieczeństwa są na pierwszym planie.
Każdy musi odbyć obowiązkowe szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i prewencji. Kwestie bezpieczeństwa są dla nas najważniejsze, dlatego jesteśmy w stałym kontakcie z ABW, policją i strażą pożarną. Uczestniczymy w wielu szkoleniach i prelekcjach. Współpraca przebiega po prostu wspaniale. Tego typu szkolenia przeprowadzane są każdorazowo, gdy organizowana jest tak duża impreza. Nie mają one na celu nikogo przestraszyć czy zniechęcić, wręcz przeciwnie! Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem poziomu szkoleń, dzięki nim jesteśmy przygotowani na każdą okoliczność i wiemy, jak należy się zachować.
Program jest już dopięty na ostatni guzik?
Do ustalenia pozostały nam drobne rzeczy. Znamy już harmonogram wydarzeń poszczególnych dni. Chcemy zaproponować naszym gościom możliwie najwięcej zróżnicowanych atrakcji. Nie zabraknie warsztatów muzycznych, rozgrywek sportowych, wyjazdów do okolicznych miejscowości.
Czy Świebodzin jest gotowy na przyjęcie tak dużej liczby pielgrzymów?
Dzięki współpracy, z pewnością tak. Udało nam się nieodpłatnie pozyskać tereny pod autokary. Wszystkie będą kierowane na plac za PKP, natomiast samochody osobowe do miasta przez policję i wolontariuszy. Prężnie działa też strona internetowa, na której jest odpowiednia zakładka w języku niemieckim. Znajdują się tam najważniejsze wskazówki dla wszystkich uczestników. Gotowe są śpiewniki, modlitewniki, słowniki – oczywiście w dwóch językach. Uporządkowaliśmy już teren pod Figurą Chrystusa. Mamy rozplanowane miejsca na dwie sceny, telebim oraz stoiska.
ŚDM to przedsięwzięcie tylko dla pielgrzymów czy mieszkańców Świebodzina także?
Dla wszystkich osób, które chcą być częścią tych wyjątkowych dni. ŚDM to nie tylko czas dla młodych ludzi. W Świebodzinie już nigdy więcej może nie być takiego wydarzenia, które nie ma jedynie oddźwięku religijnego, ale także społeczne i kulturowe.
Pokażmy naszą kulturę, tradycję i gościnność.
Czy jeszcze w jakiś sposób można pomóc w organizacji?
Z pewnością przyda się woda w małych butelkach. Chcemy zapewnić wodę wolontariuszom i pozostałym uczestnikom. Chcielibyśmy także przygotować słodki poczęstunek, więc osoby chcące włączyć się, piekąc ciasta, również są mile widziane. Potrzebujemy również ochotników do przygotowania placu na centralne uroczystości, a także posprzątania po nich. Każda para rąk się przyda zarówno w piątek 22 lipca, jak i w poniedziałek 25 lipca.
Rozmawiała: Alicja Kucharska