Dla imigrantów Polska nadal jest krajem tranzytowym. Celem jest Europa Zachodnia
Jak na razie nie sprawdziły się „czarne prognozy”, które przewidywały masowy napływ do Podkarpackiego nielegalnych imigrantów z Afryki i Azji. Liczba zatrzymywanych takich osób wzrosła nieznacznie, ale nadal jest niewielka.
W 2018 r. na podkarpackim odcinku granicy z Ukrainą oraz wewnętrznej ze Słowacją funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 164 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę państwową. W 2017 r. takich zatrzymanych osób było 105.
W dalszej części przeczytasz:
- Którędy docierają do nas najczęściej nielegalni imigranci
- W jaki sposób są przemycani
- Przemytnicy oferują imigrantom "pakiet usług"
- Ile trzeba zapłacić przemytnikom
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień