Po 11 latach pracy Adam Popielewski, dyrektor wydziału Architektury i Budownictwa, odchodzi do pracy w Bydgoszczy. Dlaczego? Na szczerą rozmowę z architektem Torunia nie ma na razie szans, bo odgórnym zarządzeniem można z nim „rozmawiać” tylko za pośrednictwem rzeczniczki prezydenta Michała Zaleskiego.
Oficjalnie sprawa wygląda tak. Adam Popielewski stanowisko zajmuje do końca stycznia. Potem, na mocy porozumienia między Urzędem Miasta Torunia a Urzędem Miasta Bydgoszczy, odchodzi do pracy u sąsiadów. Nieoficjalnie coraz głośniej mówi się o tym, że po Mirosławie Romaniszyn, która niedawno zwolniła fotel miejskiego konserwatora zabytków (bynajmniej nie z własnej inicjatywy), to kolejna niepokojąca zmiana.
W dalszej części artykułu m.in.
- Jakie krytyczne momenty z udziałem architekta miasta wpisały się w historię Torunia?
- Ile zarabia architek miasta?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień