Do woja marsz? A dlaczego nie?! - mówią młodzi [wideo]
1 lutego rozpoczęły pracę powiatowe komisje lekarskie. W województwie jest ich 24. Odwiedziliśmy jedną z nich - w Aleksandrowie Kujawskim.
- Długo to trwało. Czekałem od rana, a jest po jedenastej. Mam kategorię A - mówi Szymon Czarnecki z Przybranowa, uczeń Zasadniczej Szkoły Zawodowej Zespołu Szkół nr 2 im. mjra Henryka Dobrzańskiego „Hubala” w Aleksandrowie Kujawskim, wychodząc z budynku Miejskiego Centrum Kultury. To tu w jednym pomieszczeniu pracuje komisja lekarska, a w drugim wojskowi sporządzają ewidencje, a po badaniach przyznają kategorię.
W holu siedzi grupka młodych ludzi. Już po badaniach lekarskich, ale jeszcze przed nadaniem kategorii. Większość chciałaby pójść do wojska, jak choćby Wojciech Chojnicki z Ośna, uczeń I LO w Toruniu. - Spodziewam się kategorii A. Nie miałbym nic przeciw temu, by iść do wojska - mówi. Podobny stosunek do służby wojskowej mają Daniel Danielak z aleksandrowskiego „ogrodnika” czy Mateusz Nowak z tej samej szkoły. Gdy wychodzi z kategorią A, jest uradowany.
Bardziej spięty jest Norbert Biniecki z Białych Błot, uczeń „Hubala”.
- Nie bardzo interesuje mnie wojskowa służba, choć pewno bym się przydał, bo zdobywam zawód montera - mówi. Wojskiem nie zachwyca się też Wojciech Czajkowski z Rożna Parceli, uczeń Liceum Akademickiego w Toruniu.
- Wolę studiować. Wybieram się na medycynę - powiedział nam. Kilkanaście minut później dowie się, że przyznano mu kategorię A. Jak większości spośród tych, którzy zgłosili się wczoraj i przedwczoraj na komisję i do których zdrowia nie miał zastrzeżeń badający ich lek. med. Tomasz Kumor.
- Pracuję w takich komisjach od lat i widzę tym razem dużo więcej młodzieży z problemami zdrowotnymi - przyznaje. - W ciągu tych pierwszych dwóch dni zgłosili się młodzi ludzie ze schorzeniami neurologicznymi, kardiologicznymi, endokrynologicznymi. Kilku wysłaliśmy do okulisty - zdradza. - Mamy w aleksandrowskim szpitalu wszystkich specjalistów i w razie potrzeby korzystamy z ich konsultacji - tłumaczy.
Początek kwalifikacji wojskowej. Zastąpiła dawny pobór. TVN24/x-news
Major Andrzej Sowa z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Toruniu, która obejmuje swoim zasięgiem powiaty toruński i aleksandrowski, informuje, że badania lekarskie i kwalifikacje potrwają w Aleksandrowie Kujawskim do 19 lutego.
- Badaniom powinno się tu poddać 343 mężczyzn z rocznika podstawowego, czyli urodzonych w 1997 roku, 34 mężczyzn z roczników 1992-1996, którzy z różnych przyczyn nie przeszli takich badań i kwalifikacji wcześniej, oraz trzy kobiety - wylicza.
W województwie kujawsko-pomorskim obowiązkowi zgłoszenia się do powiatowych komisji lekarskich podlega 12 tys. 47 mężczyzn z rocznika 1997, 2 tys. 539 mężczyzn z roczników starszych oraz 362 kobiety.