Do zmian potrzebne są rozwiązania techniczne, których jeszcze nie ma
Nowe zapisy prawa o ruchu drogowym to w praktyce groch z kapustą. Zaczynają się problemy podczas policyjnych kontroli, bo wielu kierowców jest przekonanych, że zgodnie ze zmianami nie muszą mieć przy sobie na przykład dowodu rejestracyjnego auta. Ale tak nie jest...
Z ulicy Pomorskiej kierowca audi skręcił w ul. Dworcową i zaparkował samochód w strefie zamieszkania - poza miejscami parkingowymi. Podczas interwencji strażników okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Nie miał też dowodu rejestracyjnego i polisy OC. Wezwano policję, posypały się mandaty. - Z praktyki mogę powiedzieć, że przypadki braku dokumentów u kierowców nie należą do rzadkich - mówi komisarz Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień