Dobrze, że dzieci rodzi się w tym roku więcej, ale to naszych emerytur nie uratuje

Czytaj dalej
Fot. Fot. Archiwum
Krzysztof Ogiolda

Dobrze, że dzieci rodzi się w tym roku więcej, ale to naszych emerytur nie uratuje

Krzysztof Ogiolda

Prof. Kazimierz Szczygielski, demograf z Katedry Polityki Regionalnej Wydziału Ekonomii i Zarządzania Politechniki Opolskiej.

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że od stycznia do października urodziło się w Polsce 341 tys. dzieci. To o 22 tysiące więcej niż rok temu. Do końca roku przyjdzie na świat ponad 400 tysięcy nowych obywateli RP. To rozwiąże nasze problemy demograficzne?
Bardzo dobrze, że dzieci rodzi się więcej, ale jest to wzrost, który społecznie niczego nie załatwia. Jedna kobieta w wieku rozrodczym w Polsce rodzi statystycznie 1,31 dziecka.

  • Społeczeństwa europejskie są nawet starsze niż polskie, ale to się szybko zmienia na naszą niekorzyść. A poziom ich przychodów do budżetu jest znacznie wyższy niż w Polsce
Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Krzysztof Ogiolda

Jestem dziennikarzem i publicystą działu społecznego w "Nowej Trybunie Opolskiej". Pracuję w zawodzie od 22 lat. Piszę m.in. o Kościele i szeroko rozumianej tematyce religijnej, a także o mniejszości niemieckiej i relacjach polsko-niemieckich. Jestem autorem książek: Arcybiskup Nossol. Miałem szczęście w miłości, Opole 2007 (współautor). Arcybiskup Nossol. Radość jednania, Opole 2012 (współautor). Rozmowy na 10-lecie Ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, Gliwice-Opole 2015. Sławni niemieccy Ślązacy, Opole 2018. Tajemnice opolskiej katedry, Opole 2018.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.