Dofinansowanie dla Stali? Decyzja niebawem
Według naszych informacji na sesji Rady Miasta, która będzie miała miejsce 31 stycznia ma zapaść decyzja w sprawie dodatkowego wsparcia dla Stali Rzeszów.
Właśnie na tej sesji prezydent Tadeusz Ferenc ma się zwrócić z prośbą do rady o dodatkowe fundusze dla Stali Rzeszów. Przypomnijmy, że jesienią biało-niebiescy wygrali rywalizację z Resovią o to dodatkowe wsparcie. Na razie suma jest niewiadomą.
Piłkarze Marcina Wołowca nie zawracają sobie głowy tą sprawą i od dwóch tygodni przygotowują się do rundy wiosennej. Ze względu na warunki pogodowe mniej było zajęć na boisku, a więcej w siłowni oraz w terenie. Od dzisiaj czeka ich obóz dochodzeniowy, podczas którego trenować będą dwa razy dziennie. - Na pewno chłopaki dostaną w kość - uśmiecha się Marcin Wołowiec. W piątek „stalówców” czeka natomiast pierwszy sparing, w którym zmierzą się z Sokołem Sieniawa. Również dzisiaj opiekun Stali powinien mieć wyniki badań, jakie w pierwszym tygodniu treningów przeprowadzał Krzysztof Wróbel. Po ich otrzymaniu Wołowiec będzie mógł zindywidualizować zajęcia.
Od początku okresu przygotowawczego z jego zespołem trenuje pięciu nowych piłkarzy. Są to: bramkarz Podlasia Biała Podlaska Adam Wasiluk, boczny obrońca z Litwy Ernestas Pilypas, środkowy obrońca Podlasia Rafał Kursa, skrzydłowy z Ukrainy Oleg Kvych i napastnik bądź skrzydłowy Stali Mielec Damian Bożek. Pierwsza czwórka już niebawem ma podpisać ze Stalą kontrakty. - Zostały jeszcze tylko szczegóły. Niewykluczone, że jeszcze w tym tygodniu pojawią się ich menadżerowie i podpiszemy umowy - słyszymy od prezesa sekcji Jacka Szczepaniaka.
Możliwe, że niebawem na treningach pojawi się jeszcze jakaś nowa twarz. - Codziennie otrzymuję po kilka telefonów od piłkarzy, którzy chcieliby u nas grać. Sam jestem zaskoczony tym, ilu graczy się do nas odzywa. Możliwe, że będzie jeszcze jakiś młodzieżowiec do rywalizacji - mówi trener rzeszowian.