Dokumenty zamykane w szafach, zasada czystego biurka, dbałość o prywatność pacjenta, czyli RODO w bydgoskich szpitalach
Najwyższa Izba Kontroli twierdzi, że w szpitalach nie są przestrzegane przepisy ochrony danych osobowych. Na szczęście nie dotyczy to bydgoskich szpitali uniwersyteckich.
Po kilkunastu miesiącach (od maja 2018 roku) obowiązuje w Polsce Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych, które nałożyło na podmioty dysponujące danymi szereg obowiązków.
NIK w szpitalach
Najwięcej kłopotów z ochroną danych miały placówki ochrony zdrowia. Nie chodziło tu tylko o sposób przetwarzania danych ale także o ich gromadzenie i, co ważniejsze, ochronę prywatności pacjentów.
Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak z obowiązków wynikających z RODO wywiązują się podmioty prowadzące szpitale. Kontrola NIK ujawniła wiele poważnych błędów.
- Zmiana w podejściu do ochrony danych osobowych i prywatności pacjentów w szpitalach jest nie tylko konieczna, ale i pilna – czytamy w najnowszym raporcie NIK. - Rutyna i utarte schematy działania gubią personel szpitali, zobowiązany do dbałości o bezpieczeństwo danych osobowych i medycznych pacjentów.
Przeczytaj ciąg dalszy artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień