Dom krótkiego pobytu Poranek w Poznaniu nie może przyjmować niepełnosprawnych. Wszystko przez ustawę
Dom krótkiego pobytu Poranek, do którego trafiały osoby niepełnosprawne, nie może dalej normalnie funkcjonować. Wszystko przez zmiany wprowadzone w ustawie o pomocy społecznej.
W 2014 r. w Poznaniu przy ul. Płowieckiej otwarto pierwszy w Polsce dom krótkiego pobytu Poranek. Placówka prowadzona przez Stowarzyszenie Na Tak to rodzaj pensjonatu albo całodobowego ośrodka, w którym pomoc mogą otrzymać rodziny i opiekunowie osób niepełnosprawnych, które w danej chwili nie mogą się nimi zająć. Przyczyny są różne - pilne wyjazdy, pobyty w szpitalu czy po prostu chęć złapania oddechu.
Dom przeznaczony jest dla pełnoletnich osób niepełnosprawnych intelektualnie i ruchowo z Poznania. Jednocześnie w Poranku może przebywać pięć osób, których maksymalny czas pobytu wynosi 21 dni. Jeżeli jednak możliwości na to pozwalają, dom przyjmuje też osoby w systemie wsparcia dziennego, głównie to niepełnosprawni powyżej 16 roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach z pomocy mogą korzystać też młodsze dzieci mające nie mniej niż 10 lat.
Stowarzyszenie Na Tak i rodziny osób niepełnosprawnych mogą mieć jednak spore problemy, by dom nadal mógł funkcjonować na podobnych zasadach, jak przez 6 ostatnich lat. Wszystko przez nowelizację ustawy o pomocy społecznej, która niedawno weszła w życie.
- Ustawa zabrania nam przyjmowania osób niepełnoletnich, a także bardzo utrudnia pobyt ubezwłasnowolnionych niepełnosprawnych
- mówi Iwona Rakowska, kierownik DKP Poranek.
W nowelizacji ustawy pojawiły się bowiem zapisy, które nakazują prawnym opiekunom każdorazowe udawanie się do sądu po zezwolenie na umieszczeniu w placówce.
- Dwa lata naszych starań poszły więc na marne - martwi się Iwona Rakowska. I dodaje:
Dopiero w 2018 roku udało się nam u wojewody wywalczyć możliwość pobytu niepełnoletnich, a teraz to wszystko zabiera się nam i rodzinom tych osób.
Pani kierownik podkreśla, że Poranek jest jedyną taką placówką w Wielkopolsce, a prawdopodobnie i w całym kraju, która całodobowo przyjmuje osoby niepełnosprawne. - W 2019 roku z opieki całodobowej skorzystało 91 osób, a dziennej ponad 130. Co teraz mamy powiedzieć rodzinom, które zgłoszą się po pomoc? - pyta Iwona Rakowska.
Kierownik Poranka mówi, że rodzice niepełnosprawnych podopiecznych już teraz planują protest. - My z kolei będziemy prosić o pomoc w zmianie zapisów ustawy - podkreśla.
Stowarzyszenie Na Tak powstało 23 października 1989 roku, pierwotnie jako Stowarzyszenie Opieki nad Dziećmi z Zespołem Downa, zainicjowane przez grupę rodziców dzieci z Zespołem Downa. Jego misją jest wspieranie osób z niepełnosprawnością intelektualną na każdym etapie życia. Stowarzyszenie zrzesza 285 rodzin osób z niepełnosprawnością, a w naszych ośrodkach przebywa codziennie 140 podopiecznych. Rocznie bezpośrednią pomocą objętych jest około 1000 osób niepełnosprawnych wraz z rodzinami.
Interesujesz się zdrowiem? Tu znajdziesz najważniejsze informacje: