Dominik Chromiński, pomocnik Stali Rzeszów: Szkoda, że nie wygraliśmy, ale piłkarze Motoru Lublin pewnie też czują niedosyt
- Chcieliśmy oczywiście wywalczyć trzy oczka, ale rywale mieli ten sam cel. Wychodzi więc na to, że pewnie w obu zespołach jest niedosyt - powiedział nam Dominik Chromiński, pomocnik Stali Rzeszów.
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma?
Szkoda, że nie wygraliśmy, ale z drugiej strony Motor też mógł wygrać, bo prowadził 2:1. Dobrze, że wyrównaliśmy i mamy chociaż ten punkt. Chcieliśmy oczywiście wywalczyć trzy oczka, ale rywale mieli ten sam cel. Wychodzi więc na to, że pewnie w obu zespołach jest niedosyt.
W dalszej części rozmowy z Dominikiem Chromińskim przeczytasz m.in. o:
- rzucie karnym w meczu z Motorem
- firmowej akcji
- meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień