Książki, o których dziś mówimy, są odpowiedzią na kryzys. Osobistymi opowieściami, które pokazują nas, ludzi, kraj szerzej. I nie są to lekkie historie z happy endem, ale historie, które czerpią z tego, co nas dotyka. A to przecież nie jest disnejowska rzeczywistość- mówi Dominika Słowik, pisarka z Krakowa, członkini Jury Odkryć Literackich Empiku 2021.
Czy książki zmieniają świat i ludzi?
To bardzo podstępne pytanie; odpowiadając na nie twierdząco można wpaść w pułapkę megalomanii. Co nie oznacza, że opowieść o świecie, o naszym ludzkim do niego stosunku i planach wobec niego, jest zbędna. Jeśli więc nie książka ma siłę zmieniania świata, to na pewno opowieść o nim jest nam potrzebna, by dobrze funkcjonował.
Nie było takiej pozycji w twoim życiu, która coś mocno przewartościowała?
Nie lubię tego romantycznego paradygmatu związanego z twórcą i tekstami. Nie wierzę w boską iskrę sztuki, która rozpala, zapala, zmienia. W moim życiu książki nie były i nie są jednorazowymi drogowskazami, ale procesem i rozwojem. Wpływają na postrzeganie świata, kierunkują, oddziałują na aspekty związane zarówno z literaturą, jak i życiem społecznym, ale gdybym chciała je wymieniać, dostałabyś całą listę a nie pojedynczą pozycję. Bardzo długo nie potrafiłam nawet odpowiedzieć, jakie są moje ulubione tytuły, bo miałam wrażenie, że mnie to ograniczy.
Te, które są ważne dla mnie ocalają pamięć. Co ocalają te, które znalazły się wśród odkryć literackich ubiegłego roku?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień