Doradzą osobom, które będą chciały przejść na emeryturę
23 tys. mieszkańców woj. łódzkiego może od października przejść na emeryturę, dzięki powrotowi do poprzednich progów wiekowych.
Oddziały ZUS-u w naszym województwie już niebawem mogą zostać zasypane wnioskami od osób, które będą chciały skorzystać z prawa, jakie dał im obecny parlament, przywracając poprzednie progi emerytalne (podwyższone wcześniej przez rząd PO-PSL). Chętnym do przejścia na emeryturę pomocą mają służyć doradcy emerytalni. W dwóch oddziałach ZUS-u w kraju - Warszawie i Zabrzu doradcy już się pojawili, natomiast w Łodzi i regionie będą dostępni od początku lipca. Łódzcy doradcy właśnie się szkolą. Przedstawiciele ZUS-u apelują, by osoby, które planują przejście na emeryturę, już zgłaszały się do urzędu i składały wnioski o przeliczenie kapitału początkowego.
- Spodziewamy się, że w czwartym kwartale tego roku w woj. łódzkim wpłynie dodatkowo 23 tys. wniosków o przejście na emeryturę - mówi Monika Kiełczyńska, rzeczniczka ZUS w woj. łódzkim. - W I oddziale ZUS w Łodzi może ich wpłynąć w tym czasie o ok. 9,2 tys. więcej w porównaniu z obecną średnią. To byłby wzrost o 21 proc.
Nie tylko w tym oddziale urzędników czeka więcej pracy. W II Oddziale ZUS w Łodzi prognozuje się wpływ większy o 7,3 tys. wniosków, czyli o 24 proc. więcej, a w Oddziale ZUS w Tomaszowie Mazowieckim o 6,6 tys., czyli o 30 proc. więcej.
Powiedzą, czy warto zostać emerytem
Pomocą mają służyć doradcy emerytalni. Ich zadaniem będzie m.in. obliczenie chętnym wysokości przyszłej emerytury - zarówno w wariancie, gdy przechodzą na emeryturę już w październiku tego roku, jak i gdy zdecydują się popracować nieco dłużej.
Tacy doradcy od początku maja pracują już w dwóch miastach - w II Oddziale ZUS w Warszawie i w oddziale w Zabrzu. Udzielają porad, ale i sami są oceniani przez petentów.
- Po skorzystaniu z porad naszego doradcy prosimy petentów o wypełnienie ankiety, która podsumowuje wizytę w zakładzie pod kątem udzielonych informacji emerytalnych - mówi Magdalena Mazur-Wolak, dyrektor departamentu obsługi klientów ZUS. - Dzięki ankietom będziemy mogli lepiej przygotować się na wprowadzenie doradców w całym kraju.
Najpierw kapitał
Przez pierwszy tydzień pilotażu doradcy przyjęli prawie 2 tys. osób, które przeważnie zainteresowane były wyliczeniem wysokości emerytury. Doradcy sprawdzali, czy przyszli emeryci mieli wyliczony kapitał początkowy. Trzeba pamiętać o tym, że bez niego wysokość emerytury będzie niższa.
Przedstawiciele ZUS-u proszą, by nie czekać z wyliczeniem lub przeliczeniem kapitału początkowego do października, tylko już teraz złożyć odpowiedni wniosek. Zajmuje to bowiem dużo czasu i może się okazać, że jeśli wniosek o wyliczenie lub przeliczenie kapitału na nowych zasadach zostanie złożony zbyt późno, to dłużej trzeba będzie czekać na decyzję o wysokości emerytury i samą wypłatę.
Pracownicy oddziałów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w całym kraju spodziewają się, że najwięcej chętnych na przejście na wcześniejszą emeryturę będzie w ostatnim kwartale tego roku - aż 331 tys.
W przyszłym roku emerytami może zostać dodatkowo 148 tys. osób, w 2019 r. - 90 tys., w 2020 r. - 92 tys., a w 2021 r. - 54 tys.
Urzędnicy przypominają, że wnioski o emeryturę można składać nie wcześniej niż 30 dni przed osiągnięciem wieku emerytalnego.