Doskonałości w świecie nie ma. A w matematyce?
Dążymy do doskonałości. Chcielibyśmy doskonalić charakter, zabiegamy o doskonały system polityczny, marzymy o doskonałym mężu (albo żonie)... I przekonujemy się, że doskonałość jest czymś nieosiągalnym. Co nie znaczy, że nie należy do niej dążyć!
Ale czasem to, czego nie możemy osiągnąć w świecie rzeczywistym - udaje się zrealizować w... matematyce.
Chodzi o doskonałość pewnych liczb. Jak wiadomo, liczbom można przypisywać różne atrybuty. Niektóre są parzyste, inne nazywane są liczbami pierwszymi, jeszcze inne określane są jako liczby taksówkowe (pisałem o nich 8.12.2015 w felietonie „Niezwykłe konsekwencje zainteresowania pewnego matematyka pozornie nieciekawym numerem taksówki” - jest w Internecie).
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień