Zwycięzcy Memoriału Edwarda Jancarza będą mieli w Gorzowie swoją aleję. Pierwsze tablice z brązu odcisnęli Hans Nielsen i Patryk Dudek.
- Będzie jak w Hollywood – śmiał się wczoraj w Gorzowie Patryk Dudek, żużlowiec Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. Przy ul. Fabrycznej czekała go niecodzienna uroczystość – odsłonięcie pamiątkowej tablicy z odciskiem swojej dłoni.
Przy okazji zbliżającego się XIV Memoriału Edwarda Jancarza działacze Stali Gorzów postanowili otworzyć Aleję Zwycięzców tej prestiżowej żużlowej imprezy.
- To dla mnie zaszczyt. Jestem młody, na początku kariery, a takie tablice kojarzą mi się z zawodnikami, którzy coś osiągnęli w żużlu i już zakończyli karierę. Jak pomyślę, że w tej alejce mają być znane nazwiska, to bardzo się z tego cieszę – mówił nam wczoraj Dudek, który zwycięzcą memoriału został rok temu.
A towarzystwo 25-latek z Zielonej Góry będzie miał wyśmienite. Wraz z „Duzersem” wykonaną z brązu tablicę odsłonił też Hans Nielsen. To czterokrotny indywidualny mistrz świata. Duńczyk wygrał pierwszą edycję memoriału w 1992 r., a później powtórzył ten wyczyn pięć lat później.
- Czuję się zaszczycony, że w Gorzowie o mnie pamiętają – mówił słynny „Profesor z Oxfordu”. Przy okazji wspominał swoje starty z Jancarzem. – Pamiętam zawody par, w których minął mnie na samej mecie. Do dziś zastanawiam się, czy rzeczywiście ten bieg wygrał – mówił Nielsen.
Tablice zwycięzców memoriału będę sukcesywnie umieszczane na trasie prowadzącej z mostu Staromiejskiego w kierunku stadionu im. Edwarda Jancarza.
- Postaramy się poprzednich zwycięzców również zaprosić, aby ich odcisk też tu pozostał. Z czasem może to być atrakcją nie tylko dla mieszkańców Gorzowa, ale dla kibiców żużla, którzy przyjeżdżają z różnych części Polski i z zagranicy – zapowiadał Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali Gorzów. Chce, by kolejna tablica została odsłonięta jeszcze przed sierpniowym turniejem Grand Prix. Kto jako następny odciśnie dłoń? Zwycięzcami Memoriału Jancarza byli także: Gary Havelock, Joe Screen, Leigh Adams, Tomasz Gollob, Rune Holta, Jason Crump oraz Tomas H. Jonasson (w 2009 r., gdy memoriał był wyjątkowo zawodami par, a nie indywidualnym turniejem, stworzył deut z Holtą).
Kolejnego zwycięzcę poznamy w niedzielę. Zawody na stadionie przy ul. Śląskiej rozpoczną się o 16.30. Patryk Dudek ma ochotę na odsłonięcie kolejnej tablicy. O zwycięstwo łatwo nie będzie. Jego rywalami będą m.in. Emil Sajfutdinow i Bartosz Zmarzlik.