Dwa metry problemu na Flisie w Bydgoszczy. Mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce
Budowa niewielkiej kładki dla pieszych na strudze Flis między Miedzyniem a Osową Górą jest już jak kawał z długą brodą. Od lat nikt nie wie, jak rozwiązać problem, bo... jedna działka jest prywatna.
W tym miejscu Flis ma pewnie z niewiele więcej jak nieco ponad dwa metry szerokości. - Taka kładka miedzy dwoma osiedlami na pewno by się przydała - mówi jeden z mieszkańców Miedzynia. - Jest nowa kładka pieszo-rowerowa, po której biegnie rurociąg Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, ale dość daleko. Dlaczego mamy nadkładać półtora kilometra drogi, żeby dostać się na drugi brzeg?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień