Sylwia Arlak

Dwa miliony pytań do prezydenta Rosji

Sylwia Arlak

Podczas tegorocznego dialogu prezydenta z narodem Władimir Putin nie wykluczył, że za jakiś czas przedstawi Rosjanom nową pierwszą damę.

Transmitowana przez najważniejsze stacje telewizyjne i rozgłośnie radiowe „gorąca linia” z prezydentem Rosji Władimirem Putinem co roku wzbudza wielkie emocje. Nie inaczej było i tym razem – do przywódcy państwa napłynęły od obywateli ponad dwa miliony pytań. Polityk przyznał, że Zachód nie zniesie sankcji przeciwko Moskwie, zasugerował, że za dziennikarskim śledztwem „Panama Papers” stoją przedstawiciele USA i dał obywatelom nadzieję na to, że przedstawi im wkrótce nową pierwszą damę.

Już po raz czternasty rosyjski prezydent odpowiadał na pytania rodaków.

Podobnie jak w poprzednich latach dotyczyły one głównie tematyki społeczno-gospodarczej i polityki zagranicznej, w tym stosunków na linii Rosja – USA. W tegorocznym „dialogu prezydenta z narodem” pierwszy raz wzięli udział wysocy urzędnicy państwowi: gubernatorzy i ministrowie.

Niemal przez cztery godziny rosyjski przywódca odgrywał rolę dobrego wujka. Podkreślał, że Moskwa jest gotowa wyciągnąć pomocną rękę do każdego z partnerów, jeśli tylko tego zechce. Stwierdził, że Zachód powinien pracować z Kijowem w celu realizacji mińskich porozumień, zamiast przypominać Moskwie o jej zobowiązaniach.

Pytany o nowy rząd w Kijowie mocno ważył słowa

– Nie myślę o tym. Nie znam ani składu, ani jego planów – mówił, dodając, że Rosji potrzebna jest stabilna, prosperująca Ukraina.

Nie zabrakło również bardziej prywatnych pytań, Rosjanie wydawali się żywo zainteresowani życiem i zdrowiem swojego prezydenta.

Sam Putin nie był początkowo skory do zwierzeń – na pytanie o to, kiedy zostanie zaprezentowana pierwsza dama, odpowiedział żartem: – Nie wiem, czy należy wysuwać na pierwszy plan kwestie życia prywatnego... żeby nie wpłynęło to na różnicę kursu walut. W końcu przyznał, że widuje się z byłą żoną Ludmiłą, nie wykluczył też, że za jakiś czas przedstawi obywatelom nową pierwszą damę. Uśmiechnął się, gdy mieszkańcy Krymu zaprosili go na urlop.

Sylwia Arlak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.