Dwie majowe uroczystości nie porwały mieszkańców
W poniedziałek przed urzędem miasta zaakcentowano no Święto Flagi, wczoraj przywołano pamięć o polskiej konstytucji sprzed 225 lat.
Uroczystość z okazji Święta Flagi zorganizowano po raz pierwszy. Wspólnie: miasto z powiatem aleksandrowskim. Wcześniej burmistrz Andrzej Cieśla apelował, by udekorować posesje biało-czerwonymi, narodowymi flagami. Szału w mieście nie było. Na głównej ulicy powiewało zaledwie kilka, jeżeli nie liczyć udekorowanego placu przed urzędem. To tu zorganizowano uroczystość, którą wspólnie rozpoczęli starosta Dariusz Wochna i burmistrz Andrzej Cieśla. Zrobili to z balkonu sali narad na pierwszym piętrze wspólnej siedziby miasta i powiatu.
Uroczystym momentem było wciągnięcie flagi na maszt, co zrobili uczniowie Mundurowej Szkoły Technicznej bydgoskiego ZDZ, która ma swoją siedzibę w Publicznym Gimnazjum im. Lotników Polskich. O oprawę muzyczną zadbała Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Wagańcu tym razem pod batutą Macieja Przy-godzińskiego.
- Fajna uroczystość. Powinny takie być. Podnoszą poczucie patriotyzmu - dzielił się z nami wrażeniami Michał Tomczak, uczeń Kolegium Kujawskiego XX. Salezjanów. - Hymn pięknie zagrała orkiestra, ale mnie brakowało wspólnego śpiewu.
Jego koleżanka Martyna Wójtowicz przyznała, że spodziewała się większej ilości przemówień i trochę się obawiała, że będzie nudno.
- Uroczystość okazała się sprawna i sympatyczna. Szkoda, że tak mało ludzi przyszło.
- Tak to u nas jest. Wielu dziś nie pracuje. Mogliby przyjść z dziećmi, z rodzinami. Gdyby nie młodzież szkolna i my, byłoby pusto - komentowały panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. - Może za rok będzie lepiej, bo to pierwsza taka uroczystość z okazji Święta Flagi.
Po hymnie orkiestra dała piękny koncert, niektórzy zaczęli nawet pląsać w rytm muzyki. Przedstawiciele miasta rozdawali flagi oraz częstowali cukierkami.
- Ale mi się trafiło! - śmiał się burmistrz Cieśla, gdy młodzi ludzie prosili go o wspólne selfie.
Wczoraj było poważniej, ale także w dość wąskim gronie. Przemarsz uczestników uroczystości spod gmachu urzędu na Plac 3 Maja odbywał się pustymi ulicami. Niewielu mieszkańców zgromadziło się też na placu, gdzie przyrzeczenie strzeleckie złożył pododdział Jednostki Strzeleckiej Aleksandrów Kujawski, z koncertem polskich pieśni wystąpił chór Lutnia Nova po kierownictwem Kai Potrzebskiej, a Bogdan Wypij, przewodniczący rady miejskiej przypomniał wartości, jakie akcentowała uchwalona 225 lat temu.
Delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem poświęconym Konstytucji 3 Maja a następnie wszyscy udali się do kościoła NMP Wspomożenia Wiernych na mszę w intencji Ojczyzny. Tam z kolei wystąpił chór Cordiale Coro pod dyrekcją Jarosława Dąbrowskiego.
Popołudniu aleksandrowia-nie wysłuchali dwóch koncertów: zespołu „Pole Minowe” z Warsztatu Terapii Zajęciowej i Niepublicznej Szkoły Muzycznej Camerata Vladislavia.